Dosiadana Przez Michala Abika trzyletnia Pride of Nelson wygrała 106. Wielką Warszawską na służewieckim torze wyścigów konnych. Trenowana w Warszawie przez świetnego niegdyś jeźdźca, a obecnie szkoleniowca Piotra Piątkowskiego urodzona we Francji klacz zarobiła dla swych właścicieli Sabiny i Saliha Plavaców 126 tys. złotych.

Pride Of Nelson uzyskała na 2600 metrów czas 2.44,9 i pokonała o trzy długości faworytkę Nemezis, której dosiadał sprowadzony z Wielkiej Brytanii dżokej Kieran O’Neill. Trzeci niespodziewanie był Plontier pod dżokejem Stefano Murą, który uzyskał ten tytuł dzień wcześniej wygrywając setną gonitwę w karierze. Dopiero czwarty był przedstawiciel starszych koni, czteroletni Fabulous Las Vegas pod Szczepanem Mazurem. Najlepszy polski dżokej we wcześniejszym wyścigu wygrał 500. gonitwę w karierze. W Wielkiej Warszawskiej wystartowało 11 koni.

Wielka Warszawska jest najważniejszą gonitwą porównawczą w Polsce dla trzyletnich i starszych koni pełnej krwi angielskiej, czyli najbardziej cenionej rasy na świecie. Jak mawiał w serialu „Jan Serce” w reżyserii Radosława Piwowarskiego Julian Jabłkowski (w postać wcielił się nieodżałowany Wiesław Michnikowski): „Dla warszawiaka liczą się tylko trzy daty: rocznica ślubu, rocznica Powstania i Wielka Warszawska.” Niestety, na wielkim sportowym święcie stolicy zabrakło prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego.

Wielka Warszawska odbyła się 106. raz w stolicy, a na służewieckim torze była to 74. edycja gonitwy. Ustanowiona została w 1895 roku przez prezesującego wówczas Towarzystwu Wyścigów Konnych w Królestwie Polskim hrabiego Augusta Potockiego.

CZYTAJ TAKŻE: Sensacyjny kolarski mistrz świata. Polacy wycofali się w trakcie morderczego wyścigu://wpolityce.pl/sport/465954-sensacyjny-kolarski-mistrz-swiata-polacy-wycofali-sie)

MACRO