Nie milkną echa wczorajszej porażki polskiej reprezentacji siatkarzy ze Słowenią (1:3) w półfinale mistrzostw Europy. - Nie uważam, by Słoweńcy zagrali fantastyczny mecz. To my zagraliśmy na tyle słabo, że pozwoliliśmy rywalom wygrać - przyznał kapitan Michał Kubiak, który był jednym z najsłabszych na boisku. Trudno się z nim nie zgodzić.
CZYTAJ WIECEJ: Nie tak to miało wyglądać. Kryzys polskich siatkarzy. To nie Słowenia wygrała, tylko nasi przegrali
Oni zasłużyli na awans do finału, my spisaliśmy się gorzej. Musimy to przemyśleć. Turniej się jeszcze dla nas jednak nie skończył. Ruszamy w podróż do Paryża, by walczyć o brąz
— dodał przyjmujący polskiej kadry.
Wobec słabej postawy drużyny, a w szczególności fabiana Drzygi, w dalszej części meczu na pozycji rozgrywającego szansę dostał Marcin Komenda.
To było bardzo trudne spotkanie. Słoweńcy grali bardzo dobrze w każdym elemencie i mieliśmy problem, by znaleźć na to odpowiedź. W końcówkach setów mieliśmy swoje szanse, więc szkoda, że je przegraliśmy. Nie zwieszamy jednak głów. W sobotę czeka nas mecz o brąz, a warto zakończyć turniej zdobyciem krążka. Chcemy pojechać na turniej o Puchar Świata w dobrym nastroju i tam też powalczyć o miejsce na podium
— przyznał Komenda.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bieniek wyjaśnia przyczyny porażki siatkarzy. Jest przy tym bardzo subtelny
Zawiódł także Maciej Muzaj, który został namaszczony przez trenera Vitala Heynena na atakującego.
Mieliśmy inne wyobrażenie co do tego turnieju i inne cele. Chcieliśmy grać w finale. Słoweńcy zagrali dobrze. Daliśmy z siebie 100 procent, ale to nie wystarczyło na nich. Bez wątpienia pomogło im wsparcie licznie zgromadzonych kibiców. Nam głośny doping miejscowej publiczności nie przeszkadzał w grze, ale rywali uskrzydlił
— stwierdził Muzaj.
Rywala Biało-czerwonych w meczu, którego stawką będzie trzecie miejsce, wyłoni dzisiejsze spotkanie Francuzów z Serbami. Zarówno drugi półfinał, jak i spotkania o medale odbędą się w Paryżu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Vital Heynen prosto z mostu: „W sobotę mamy grać o brąz, ale on teraz nie ucieszy”
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/465733-tylko-kapitan-siatkarzy-byl-odwazny-by-powiedziec-prawde