Z 12 na 16 może wzrosnąć liczba drużyn w pierwszej dywizji piłkarskiej Ligi Narodów. To może być dobra informacja dla Polski, która wtedy ma szansę utrzymania się w elicie. Decyzja ma zapaść we wtorek w trakcie obrad Komitetu Wykonawczego UEFA.

Niemcy, podobnie jak Polska, są mocno zainteresowani tematem, bo im także grozi spadek do niższej dywizji. Dotyczy to także Chorwacji i Islandii.

Prawdopodobnie wciąż będziemy w najwyższej dywizji, bo szykują się pewne poprawki

— o takiej szansie mówił także prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Kolejna edycja Ligi Narodów ma ruszyć we wrześniu 2020 roku i jest dla reprezentacji o tyle ważna, że daje możliwość gry z najlepszymi drużynami w Europie. Losowanie grup odbędzie się w marcu w Amsterdamie.

Pomysł z wprowadzeniem takich rozgrywek jak Liga Narodów okazał się bardzo dobry ze sportowego, jak i ekonomicznego punktu widzenia dla władz UEFA. Dlatego w UEFA zastanawiają się nad modyfikacjami i rozszerzeniem najwyższej dywizji.

CZYTAJ TAKŻE: Trzecie wyróżnienie Lewandowskiego przez dziennikarzy „Kickera”. To dzięki dwóm golom strzelonym 1. FC Köln

PAP, MACRO