Katarzyna Kawa wygrała z Rosjanką Witalią Diaczenko 7:5, 6:3 w pierwszej rundzie tenisowego turnieju WTA na kortach twardych w Taszkencie (z pulą nagród 250 tysięcy dolarów).

Kolejną rywalką Polki będzie rozstawiona z numerem piątym Czeszka Kristyna Pliskova albo Włoszka Jasmine Paolini.

W zawodach w stolicy Uzbekistanu nie uczestniczą tenisistki ze ścisłej światowej czołówki. Z numerem pierwszym zagra Słowaczka Viktoria Kuzmova, a z drugim broniąca tytułu Rosjanka Margarita Gasparjan. Rok temu w finale pokonała rodaczkę Anastazję Potapową.

Kawa wystąpi również w deblu, z Amerykanką Francescą Di Lorenzo. W pierwszej rundzie spotkają się z Rumunką Iriną-Camelią Begu i Białorusinką Lidzią Marozawą (2.).

CZYTAJ TAKŻE: Awans Linette w rankingu tenisistek. Hurkacz nieznacznie spadł. Koniec tegorocznych startów Świątek

PAP, MACRO