W hali Ahoy w Rotterdamie padł rekord frekwencji na mistrzostwach Europy w siatkówce. Podczas spotkania Holandia - Polska 0:3 na trybunach zasiadło 11 tysięcy kibiców, czyli komplet. - To niesamowite grać tutaj przed sześcioma czy siedmioma tysiącami ludzi z Polski - przyznał szkoleniowiec polskiej reprezentacji Vital Heynen.
Ponad połowę miejsc w hali w Rotterdamie zajęli polscy kibice.
To było jak spotkanie u siebie. Czuliśmy ich wsparcie przed meczem, podczas spotkania i jeszcze po jego zakończeniu. Należą im się ogromne podziękowania. Moi zawodnicy zrobili to, co do nich należało. Nie graliśmy perfekcyjnie, ale zrobiliśmy krok do przodu. Musimy się rozkręcać w trakcie tego turnieju. To jednak nie jest teraz istotne. Najważniejsi są ludzie, którzy zasiedli dziś na trybunach. Brak mi słów, by to opisać
— przyznał Heynen.
Polacy nadspodziewanie łatwo poradzili sobie z Holendrami. Zdecydowanie wygrywali w każdym secie pozwalając gospodarzom zdobyć tylko 56 punktów.
Wygrywamy 3:0. Nie wszystko jest jeszcze idealnie, ale to jest bardzo dobry start w turnieju. Ten mecz bardzo dużo może nam dać później w dalszej fazie turnieju. Mając obok siebie na boisku takich zawodników, można poczuć trochę luzu i nie martwić o to, co będzie, jeśli coś pójdzie nie tak. Super się gra w tym zespole
— stwierdził atakujący polskiej reprezentacji Maciej Muzaj.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polscy siatkarze zapowiadają wielką formę w finale. Rozbili Holendrów, ale nie są zadowoleni z gry
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/463965-vital-heynen-pod-ogromnym-wrazeniem-polskich-kibicow