W drugim meczu mistrzostw Europy Polacy bez problemu odnieśli drugie zwycięstwo. Po pokonaniu Estonii 3:1, siatkarze Vitala Heynena ograli w Rotterdamie gospodarzy - Holandię 3:0 (19, 18, 19).

W hali Ahoy w Rotterdamie padł rekord frekwencji. Podczas spotkania Holandia - Polska na trybunach zasiadło 11 tysięcy kibiców, czyli komplet. Górne sektory, które w poprzednich meczach zasłaniały specjalne kotary, tym razem były dostępne dla kibiców. Organizatorzy poinformowali, że sześć tysięcy biletów zakupili polscy kibice.

Holandia to teoretycznie najgroźniejszy rywal w naszej grupie. Ale Polacy rozpoczęli spotkanie i z Leonem i z Kubiakiem. Nie mieli więc problemów z powiększaniem przewagi nad gospodarzami mistrzostw. Wygrali partię do 19. Po obu stronach siatki było wiele błędów.

Drugi set tylko na początku był wyrównany. Później nasi siatkarze grali coraz lepiej i oddalali się od rywali. Pokonali Holendrów do 18.

Sporo nerwów Biało-czerwoni zaserwowali swoim kibicom w trzecim secie. Holendrzy prowadzili 12:9 i… Polacy zdobyli sześć punktów z rzędu. Biało-czerwoni znaleźli wreszcie sposób na Nimira Abdela-Aziza i pewnie zmierzali po trzy punkty.

Polacy są liderami grupy D z kompletem punktów. Zawodników Vitala Heynena czekają jeszcze w grupie spotkania z: Czechami (poniedziałek, godz. 20), Czarnogórcami (wtorek, godz. 17) i Ukraińcami (czwartek, godz. 20).

Holandia - Polska 2:0 (19, 18, 19)

Holandia: Ter Horst, Abdel-Aziz, Plak, Van Garderen, Van Solkema, Parkinson, Andringa, Dronkers (libero) oraz Jorna, Keeming, Hoogendoorn.

Polska: Kubiak, Bieniek, Drzyzga, Nowakowski, Muzaj, Leon, Wojtaszek (libero) oraz Konarski, Komenda, Zatorski (libero).

CZYTAJ TAKŻE: Heynen ostro o odegraniu Mazurka Dąbrowskiego. Był wściekły na organizatorów: „To brak szacunku”

MACRO