Vital Heynen przyzwyczajony jest do śpiewania Mazurka Dąbrowskiego przed każdym meczem polskiej reprezentacji. Przed spotkaniem mistrzostw Europy z Estonią w Rotterdamie, odegrano tylko jedną zwrotkę. Belg był wściekły skróceniem polskiego hymnu.
Odgrywanie hymnu narodowego to najważniejszy moment przed meczem reprezentacji kraju. Niestety, coraz więcej słyszy się o wpadkach organizatorów. A to mylone są hymny, a to fałszowane. W Rotterdamie, gdzie Polacy rozgrywają swoje mecze w fazie grupowej mistrzostw Europy siatkarzy, organizatorzy odegrali skróconą wersję Mazurka Dąbrowskiego.
Myślę, że to było słabe, okazano całkowity brak szacunku. Jak można przerwać odgrywanie czyjegoś hymnu w połowie? Tej wersji, którą puścili nie słyszałem nigdy wcześniej. Nie wiem jakie są przepisy, ale wiem, jakiej wersji hymnu zwykle spodziewają się Polacy. A tutaj odegrano inną. I to mi się bardzo nie podobało
— grzmiał Heynen.
Dziś o godz. 16 Polacy grają z gospodarzami turnieju. Może tym razem odegrają dwie zwrotki Mazurka Dąbrowskiego?
CZYTAJ TAKŻE: Trener Vital Heynen nie jest zaniepokojony grą polskich siatkarzy. Wiedział, że tak będzie
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/463893-heynen-ostro-o-odegraniu-mazurka-dabrowskiego