Amerykanin Sepp Kuss z ekipy Jumbo-Visma wygrał w Santuario del Acebo, po samotnym finiszu, 15. etap wyścigu kolarskiego Vuelta a España. Czerwoną koszulkę lidera zachował ósmy na mecie Słoweniec Primož Roglič (Jumbo-Visma).
Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) zajął 14. miejsce i wciąż zajmuje szóstą lokatę w klasyfikacji generalnej, ale odrobił 37 sekund do bezpośrednio wyprzedzającego go Kolumbijczyka Nairo Quintany (Movistar).
Kuss wygrał górski odcinek po ataku na finałowym podjeździe. Na mecie wyprzedził towarzyszy ucieczki - o 39 sekund Portugalczyka Rubena Guerreiro (Katusha Alpecin) oraz o 40 sekund Brytyjczyka Tao Geoghegana Harta (Ineos).
W końcówce próbował zgubić Rogliča jego najgroźniejszy rywal Hiszpan Alejandro Valverde (Movistar), ale lider wyścigu nie pozwolił na to i dwóch najlepszych kolarzy tegorocznej Vuelty finiszowało razem, z przewagą 41 sekund nad kolejnymi zawodnikami walczącymi o podium: Słoweńcem Tadejem Pogacarem (Team Emirates) i Kolumbijczykiem Miguelem Angelem Lopezem (Astana). Majka stracił do tej ostatniej dwójki 18 sekund.
W poniedziałek kolejny trudny etap, kończący się blisko 20-kilometrowym podjazdem do mety na przełęczy Cubilla w Górach Kantabryjskich. Kolarze odpoczną we wtorek.
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/462988-kuss-wygral-etap-roglic-liderem-majka-wciaz-szosty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.