Wypłynął film z odprawy przed meczem polskich koszykarzy na mistrzostwach świata Polska - Chiny. Trener Mike Taylor w kulturalny sposób motywował swoich zawodników przez rywalizacją z gospodarzami. Jego słowa okazały się prorocze.

Mimo oszustwa sędziów, skandalowi organizacyjnemu, robiących ogromną wrzawę kibiców gospodarzy, Polscy koszykarze sensacyjnie pokonali gospodarzy mistrzostw świata Chińczyków 79:76 (15:25, 24:10, 18:19, 15:18, 7:4) i zapewnili sobie awans do drugiej fazy grupowej.

Przed tym spotkaniem Taylor motywował koszykarzy w taki sposób, że niejednemu łzy mogły popłynąć po policzkach.

Wiecie, gdy ja miałem słabszy dzień. Zostałem wyeliminowany z gry. Nie odbierałem podań, nie trafiałem rzutów. Tata zawsze mi mówił: Mike, w Chinach jest miliard ludzi, którzy o tym nie wiedzą i nie dbają w ogóle o to. Nie wiedzą i nie dbają o to. Na tablicy napisane jest „24 = 1 vs. 1,4 miliarda”. Jest nas tutaj 24 osoby, włączając w to dwóch nowych fotografów. Zawodnicy, trenerzy, sztab. 24 ludzi. Jesteśmy jedną drużyną. I robimy to wszystko dla całego kraju. 1,4 miliarda ludzi. I ja gwarantuję wam, że po tym meczu oni będą wiedzieć, kim jest Mateusz Ponitka, kim jest A.J. Slaughter, kim jest Damian Kulig. Będą doskonale wiedzieć, kim jest każdy z was, chłopaki. Każdy, kto będzie oglądał ten mecz. Każdy, kto będzie patrzył w telewizor zobaczy, czym jest polska koszykówka. Będą wiedzieć

— przyznał Taylor.

Piękna motywacyjna mowa Taylora, bez przekleństw, obrażania rywala, merytoryczna, trafiła do głów i serc naszych koszykarzy. Uporali się z rywalami, sędziami oraz publicznością i pokonali we wspaniałym stylu Chińczyków.

CZYTAJ TAKŻE: Brawo Biało-czerwoni! Co za mecz! Polacy pokonali gospodarzy podczas mistrzostw świata w Chinach

CZYTAJ TAKŻE: Komentarze internautów po meczu koszykarzy. Brawo! Trzeba było pokonać przeciwników, trybuny i jeszcze sędziów. Wielki mecz!

CZYTAJ TAKŻE: Kapitan polskich koszykarzy Adam Waczyński: „Po takim meczu dostaliśmy litrowy zastrzyk energii”

MACRO