Mistrz Włoch Juventus Wojciecha Szczęsnego pokonał u siebie po emocjonującym meczu wicemistrza SSC Napoli 4:3 w drugiej kolejce Serie A. W zespole gości wystąpił Piotr Zieliński.
Wydarzeniami z meczu w Turynie śmiało można byłoby obdzielić kilka innych spotkań. W 62. minucie piłkarze Starej Damy prowadzili już 3:0, a gole strzelili: Brazylijczyk Danilo, Argentyńczyk Gonzalo Higuain i słynny Portugalczyk Cristiano Ronaldo.
W tym momencie chyba mało kto przypuszczał, że w ciągu kwadransa goście… doprowadzą do wyrównania. A jednak tak się stało. Osłabiona brakiem poważnie kontuzjowanego Giorgio Chielliniego defensywa Juventusu nie była w stanie zatrzymać naporu rywali.
Między 66. i 81. minutą bramki zdobyli: Grek Kostas Manolas, Meksykanin Hirving Lozano (sprowadzony kilka dni wcześniej z PSV Eindhoven) oraz Giovanni Di Lorenzo, choć ten ostatni gol był raczej pechową interwencją jednego z obrońców Juventusu. Przy bramce Lozano ładną asystę zaliczył grający cały mecz Zieliński.
Po golu na 3:3 nie skończyły się emocje. Już w doliczonym czasie gry senegalski obrońca Napoli Kalidou Koulibaly, uznawany za jednego z najlepszych defensorów Serie A, tak pechowo wybijał piłkę, że pokonał własnego bramkarza. Kuriozalny gol zapewnił Juventusowi drugie zwycięstwo w sezonie.
Z powodu kontuzji w ekipie z Neapolu zabrakło Arkadiusza Milika.
CZYTAJ TAKŻE: Po trzeciej porażce Zagłębia z rzędu, pracę stracił Ben. To drugi trener, po Gino Lettierim, który został w weekend zwolniony
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/461916-szczesny-puscil-trzy-bramki-a-i-tak-juventus-wygral