Arka wygrała pierwszy mecz w sezonie i uciekła z ostatniego miejsca w tabeli ekstraklasy nad strefę spadkową. Jedyną bramkę Górnikowi wbił Gruzin Dawit Schirtladze.
Sytuacja jest nerwowa, ale postaramy się temu zaradzić. Mecz z Górnikiem musimy wygrać, bo czekamy na to zwycięstwo jak na tlen, jak na rzecz nieodzowną do życia. I wiem, że jesteśmy w stanie tego dokonać. Wszystkie ręce na pokład
— przyznał przed meczem z Górnikiem trener Arki Jacek Zieliński.
Do Gdyni wrócił Marko Vejinović, który zagrał od pierwszej minuty. Holender wiosną walnie przyczynił się do utrzymania zespołu z Gdyni w ekstraklasie. Teraz ma pomóc zespołowi wygrzebać się z dna tabeli. Podpisał kontrakt na trzy lata.
Akra rozpoczęła energicznie, grała jakby dostała wiatr w plecy z Zatoki Gdańskiej. Aktywny pod bramką Górnika był Dawit Schirtladze. Strzelał Maciej Jankowski. Ale na posterunku był za każdym razem Martin Chudý. Z drugiej strony trzy sytuacje miał Igor Angulo, ale bardzo dobrze i ze szczęściem bronił Pāvels Šteinbors.
W końcu przewaga Arki została udokumentowana bramką. Ze skrzydła dośrodkował Adam Marciniak a Schirtladze strzałem z pierwszej piłki pokonał Chudý’ego.
Arka wciąż groźnie atakowała, a górnicy kontrowali. Doskonałych sytuacji nie wykorzystali Przemysław Wiśniewski i Angulo. Piłkarzy z Zabrza mogli dobić Azer Bušuladžić i Michał Nalepa.
Choć padła tylko jedna bramka, pierwszy mecz siódmej kolejki ekstraklasy był ciekawy i emocjonujący oraz stał na niezłym poziomie.
CZYTAJ TAKŻE: Morelos przekreślił marzenia Legii. Porażka w Glasgow. Zespół z Warszawy nie awansował do Ligi Europy
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/461709-gruzin-dal-zwyciestwo-arce-pierwsza-wygrana-zespolu-z-gdyni