- Znaleźliśmy się w pozycji, w której trudno byłoby mówić o katastrofie, co… też jest naszym atutem. W Glasgow więcej możemy zdobyć niż stracić. Odpadnięcie po wyniku 0:1 nie byłoby tragedią, ale… walczymy o euforię, która będzie miała miejsce nawet przy remisie 1:1 - stwierdził trener warszawskiej druzyny Aleksandar Vuković dzień przed meczem rewanżowym czwartej rundy eliminacji Ligi Europy Rangers - Legia.
W pierwszym spotkaniu w Warszawie zabrakło bramek.
Po pierwszym spotkaniu wiemy mniej więcej tyle samo, co… przed jego startem. Graliśmy z klasowym rywalem. Sami możemy powalczyć i dobrze się zaprezentować, co będzie naszym celem w drugim meczu. Musimy wymagać od siebie maksimum, by po ostatnim gwizdku sędziego powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, by awansować. Nie uważam, że 0:0 stawia nas w roli faworyta. Jestem osobą, która nie lekceważyła Europa FC na Gibraltarze, bo nie jesteśmy niewiadomo kim. Nie chcę też teraz mieć poczucia niższości przed spotkaniem z Rangers FC. Jesteśmy wielkim klubem i drużyną, która pokazywała, że potrafi grać w piłkę. Stać nas na dobry mecz przeciwko takiej drużynie, jaką mają Szkoci
— dodał szkoleniowiec Legii.
Trener Szkotów Steven Gerrard powiedział, że doświadczył świetnej atmosfery w Warszawie.
To to wielki komplement dla naszych kibiców. Zwłaszcza, gdy mowa o człowieku, który tyle lat występował na Anfield. Czekamy na spotkanie na Ibrox, ale mamy doświadczenie z gry na meczach, gdzie nikt nas nie toleruje. Cieszę się, że będziemy mogli być wspierani przez naszych kibiców na kolejnym wyjeździe. Wiem, że będzie 3000 kibiców mniej, bo tyle miejsc jest zamkniętych. Oglądałem „Braveheart” i nie sądzę, że tak znikoma liczba zrobi różnicę. Myślę, że będzie głośno na Ibrox
— stwierdził „Vuko”.
W ostatnim meczu z ŁKS (3:2) miał wystąpić Carlitos. Nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych.
Carlitos nie miał problemów, mówiłem o kwestiach osobistych. Teraz jest z nami w Szkocji i jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Rangers. Nie zagrał z ŁKS, tak postanowiliśmy po wspólnej rozmowie. To już za nami, a teraz jest już z zespołem i nie ma do czego wracać
— stwierdził szkoleniowiec Legii pytany o hiszpańskiego napastnika.
CZYTAJ TAKŻE: Przed meczem z Legią piłkarze Rangers ćwiczyli rzuty karne . Trener Steven Gerrard boi się, by nie stracić bramki
legia.net, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/461381-vukovic-w-glasgow-wiecej-mozemy-zdobyc-niz-stracic