Wisła zdemolowała ŁKS w pierwszym meczu piątej kolejki ekstraklasy. W Krakowie pokonała łodzian prowadzonych przez ich byłego piłkarza i trenera 4:0.
Obie drużyny w czterech pierwszych kolejkach zgromadziły po cztery punkty. Wisła wygrała z Górnikiem i zremisowała z Lechią, beniaminek ograł Cracovię i zremisował z zespołem z Gdańska.
Od pierwszych minut zaatakowali zawodnicy Kazimierza Moskala, który był piłkarzem i treneren… Wisły Krakow. ŁKS miał spora przewagę do 23. minuty. Po dobrym dośrodkowaniu Vukana Savićevicia świetnym strzałem głową popisał się wiślacki weteran Paweł Brożek. Bramka tak zaskoczyła łodzian, że cofnęli się i oddali inicjatywę Białej Gwieździe. To była woda na młyn dla wiślakow. Maciejowi Sadlokowi długo nie udawało się skutecznie dośrodkować. A gdy już to zrobił, akcję wykończył David Niepsuj i było 2:0 dla gospodarzy.
W drugiej połowie ŁKS znów ruszył do ataków, ale to Wisła miała groźniejsze sytuacje podbramkowe. Rafał Boguski strzelił w zewnętrzną część słupka, a z drugiej strony Michał Buchalik musiał bronić strzały rywali. ŁKS strzelał jednak ślepakami, a Wisła prosto do celu. Vukan Savicević dopadł do piłki wybitej przed pole karne przez Jana Sobocińskiego i uderzył jak z armaty do siatki. Gol był przepiękny.
Na zakończenie spotkania Jakub Błaszczykowski pięknie dośrodkował na głowę Brożka i napastnik Białej Gwiazdy strzelił czwartego dla Wisły i drugiego swojego gola w meczu.
Kibice opuszczali stadion zadowoleni z dobrego i emocjonującego meczu rozegranego w szybkim tempie. Piłkarze obu drużyn oddali ponad 20 strzałów na bramki.
CZYTAJ TAKŻE: Steven Gerrard uważa, że szanse są równe. Aleksandar Vuković: „Mamy swoją tradycję, ambicję i swój honor”
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/459627-wisla-poplynela-po-zwyciestwo-nad-pilkarzami-z-lodzi