Zainspirowani chłopakiem, który samotnie szorował groby Powstańców, grupa młodych ludzi skrzyknęła się, zakupiła szczotki, maski przeciwpyłowe oraz wstążkę narodową i dołączyła do niego.
Dla kibiców, bo o nich mowa, pamięć o uczestnikach Powstania Warszawskiego, dzięki którym mówimy po Polsku i żyjemy w wolnym kraju, jest niezwykle ważna. Cały rok dbają o groby Powstańców, pomagają tym, którzy żyją, zbierają krew, a każdego roku przed 1 sierpnia przygotowują się do obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego sprzątając mogiły Powstańców.
W tym roku tradycyjnie wstążkowali i czyścili groby. Podczas prac spotkali samotnie czyszczącego mogiły mężczyznę.
Przeszliśmy spacerem po cmentarzu. Na jednej z alejek zwrócił naszą uwagę samotny chłopak w maseczce z zapałem szorujący szczotką już czwarty czy piąty w rzędzie krzyż z napisem „Nieznani”. W kilkunastometrowym rzędzie tych krzyży stało pewnie z 50. Wszystkie brudne i pokryte patyną czasu. Zagadnęliśmy go. - Co, jak, dlaczego? Z uśmiechem odpowiedział, że ktoś musi i wrócił do swej, pełnej unoszącego się spod szczotki pyłu, pracy
— czytamy na facebookowym profilu LegiaPamiętaMY.
Natychmiastową inicjatywą wykazali się przedstawiciele Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa. Skrzyknięto się, zakupiono szczotki, maski, płyny i przystąpiono do pracy, by pomóc młodzieńcowi.
Pamięć o Tych, którzy walczyli o wolną ojczyznę i wolną Warszawę, kibice przekazują z pokolenia na pokolenie. Przy mogiłach upamiętniających bohaterów Powstania coraz częściej widzi się rodziców z dziećmi, którym przekazują o heroizmie uczestników zrywu.
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/457402-kibice-legii-szorowali-powstancze-mogily