Falubaz zdecydowanie wygrał a własnym torze z osłabioną kontuzjami Stalą Gorzów 57:33. W zespole gości świetnie spisywał się Bartosz Zmarzlik, który wygrał swoje cztery biegi i w sumie zdobył 15 punktów. Jednak to było zdecydowanie za mało na świetnie dysponowanych gospodarzy. Wśród nich prym wiódł Patryk Dudek. Obaj zdobyli najwięcej punktów.
Sytuacja Stali jest dramatyczna. Zespół przegrywa mecz za meczem, a co gorsza, robi to w beznadziejnym stylu. W minionym tygodniu gorzowscy działacze rozpoczęli starania o wzmocnienie składu na trzy ostatnie mecze rundy zasadniczej. Rozmawiali z władzami Startu Gniezno na temat możliwości ściągnięcia do siebie zdolnego duńskiego juniora Fredrika Jakobsena. 21-latek z dobrej strony zaprezentował się w ubiegłym tygodniu w finale Speedway of Nations w Togliatti i mógłby zastąpić w składzie słabego Petera Kildemanda.
Sparta miała spore problemy, ale świetna końcówka przesądziła nie tylko o zwycięstwie, ale także o zdobyciu punktu bonusowego (51:38). Dzięki temu wrocławianie zrobili kolejny krok, by do play-off awansować z drugiej pozycji i uniknąć półfinałów z Unią Leszno. W biegach nominowanych Sparta dwukrotnie wygrała podwójnie. Przez cały mecz w parku maszyn obecny był… zawieszony trener Dariusz Śledź. Wrocławianie wykorzystali błąd władz ligi, które zawieszając szkoleniowca nie nałożyły na niego zakazu przebywania w parku maszyn. Trener wystąpił więc w tym meczu jako… mechanik Vaclava Milika. Nie mógł co prawda prowadzić odpraw, ale swoje uwagi przekazywał na bieżąco swoim zawodnikom. Najwięcej punktów zdobył Jakub Jamróg (Sparta) i Kenneth Bjerre (GKM) - po 11.
Mecz walczącego o miejsce w pierwszej czwórce Włókniarza z broniącą się jeszcze przed degradacją drużyną Apatora Toruń (52:38) był bardzo zacięty i dość długo wydawało się, że goście będą w stanie pokonać częstochowian. Działo się tak m.in. dlatego, że początkowo słabiej jeździli liderzy Włókniarza Leon Madsen i Fredrik Lindgren, a w zespole gości znakomicie spisywał się Niels Kristian Iversen, któremu starali się dorównać Chris Holter i Jason Doyle. W drugiej części zawodów dominowali już gospodarze i wygrali sześć z siedmiu pozostałych wyścigów, przede wszystkim dzięki lepszej jeździe Madsena. On zdobył najwięcej punktów dla Włókniarza - 12, a dla torunian Iversen - 14.
Unia odniosła 10. zwycięstwo w sezonie i dodatkowo zdobyła punkt bonusowy. Mistrzowie Polski umocnili się na prowadzeniu w tabeli ekstraligi i są już tylko o krok od wygrania rundy zasadniczej. Goście jednak wysoko zawiesili poprzeczkę gospodarzom i jeszcze przed biegami nominowanymi mogli liczyć na sprawienie niespodzianki. Najwięcej punktów zdobyli: Emil Sajfutdinow (Unia) i Grigorij Łaguta (Motor) po 11.
TABELA
1. Unia Leszno 11 10 1 0 561-429 25 +132
2. Sparta Wrocław 11 8 0 3 534-455 20 +79
3. Falubaz Zielona Góra 11 7 0 4 519-471 16 +48
4. GKM Grudziądz 11 5 1 5 494-494 13
5. Włókniarz Częstochowa 11 5 0 6 476-514 12 -38
6. Stal Gorzów 11 4 0 7 463-525 8 -62
7. Motor Lublin 11 3 0 8 470-520 7 -50
8. Apator Toruń 11 1 0 10 440-549 3 -109
Mecze w następnej kolejce:
piątek
GKM - Falubaz, Motor - Włókniarz;
niedziela
Apator - Sparta, Stal - Unia.
CZYTAJ TAKŻE: Bernal został najmłodszym zwycięzcą Tour de France od 110 lat. Dziś etap przyjaźni z metą na Polach Elizejskich
PAP, Przegląd Sportowy, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/456882-dramatyczna-sytuacja-stali-dzialacze-chca-robic-transfery