Rząd wesprze organizację Igrzysk Europejskich 2023. Traktujemy tą imprezę nie jako przedsięwzięcie regionalne, ale ogólnonarodowe - powiedział w czwartek w Krakowie wicepremier Jacek Sasin. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski mówił, że dla miasta i regionu to szansa na rozwój.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kraków i Małopolska gospodarzem Igrzysk Europejskich w 2023 roku! Prezes PKOl nie ukrywa satysfakcji: To doskonała promocja
Majchrowski zaznaczył, że jest przeciwny przeprowadzeniu referendum w tej sprawie, co w środę sugerowali krakowscy radni.
Sasin podkreślił, że Igrzyska Europejskie to „prestiżowe, duże przedsięwzięcie sportowe”.
Polska jako kraj, który bardzo szybko się rozwija jest zainteresowana tym, żeby tego typu imprezy sportowe odbywały się w naszym kraju. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam tę decyzję o organizacji tych Igrzysk uzyskać
— powiedział wicepremier.
Dodał, że Kraków i Małopolska są „wizytówką Polski” i warto je pokazać nie tylko uczestnikom igrzysk, ale także kibicom. Przypomniał, że Kraków ominęły mecze piłkarskie EURO 2012 i wtedy był pewien żal.
Chcemy to nadrobić
— mówił Sasin.
Zaznaczył, że Kraków ma już doświadczenia w organizacji dużych wydarzeń takich jak Światowe Dni Młodzieży.
Na początek - stwierdził Sasin - konieczne jest określenie wymiaru tej imprezy m.in. ustalenie rozgrywanych dyscyplin, a w ślad za tym pójdą decyzje dotyczące infrastruktury, kwestii organizacyjnych i finansowych.
Zależy nam na tym, żeby Polska była odbierana jako kraj, który jest w stanie organizować duże przedsięwzięcia, robi to sprawnie, jest przyjazny, dla tych wszystkich, którzy chcą do nas przyjechać i spędzić tutaj czas. Pokazaliśmy wielokrotnie, że takim krajem jesteśmy i chcemy tę naszą renomę podtrzymywać
— powiedział Sasin.
Wicepremier dodał, że jeśli będzie taka potrzeba powstanie specustawa dotycząca Igrzysk – postulowali to m.in. radni Krakowa, którzy w środę podczas dyskusji na ten temat mówili też o konieczności przeprowadzenia referendum.
Jestem absolutnym przeciwnikiem referendum
— powiedział w czwartek prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, choć jak zaznaczył zdaje sobie sprawę, że po tej wypowiedzi zwolennicy referendum będą ku temu przeć.
Wicepremier Sasin podkreślił, że o sposobie finansowania Igrzysk Europejskich – przede wszystkim niezbędnych inwestycji, będzie można mówić, kiedy zostaną określone potrzeby.
To kwestia kilkunastu tygodni, żebyśmy mogli takie wyliczenia zrobić
— ocenił.
W rozmowie z dziennikarzami dodał, że budżet państwa będzie uczestniczył w kosztach organizacji tego wydarzenia, choć wiele inwestycji zapewne nie będzie związanych z infrastrukturą sportową.
Prezydent mówił o tym, że Kraków planuje wiele inwestycji potrzebnych miastu niezależnie od tego czy Igrzyska byłyby czy nie, i traktuje je jako szansę na dodatkowe wsparcie finansowe. To nie oznacza, że w związku z Igrzyskami budżet państwa zastąpi zupełnie samorząd. Tak nie będzie, ale wsparcie będzie na pewno
— powiedział.
Wicepremier Sasin, minister sportu i turystyki Witold Bańka oraz prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki spotkali się w czwartek z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim i z marszałkiem Małopolski Witoldem Kozłowskim.
Minister Bańka mówił, że wstępna liczba i lista dyscyplin rozgrywanych podczas Igrzysk Europejskich 2023 powinna być określona do listopada, łącznie z mapą miejsc, w których będą się odbywać. Na tej podstawie szacowane będą koszty związane z infrastrukturą sportową.
Zarówno przedstawiciele rządu, jak i samorządowcy podkreślali, że będą bazować na obiektach, które w Krakowie już są jak choćby nowoczesny tor kajakarstwa górskiego czy Tauron Arena, gdzie jak powiedział prezydent Majchrowski, może być rozgrywanych aż 16 dyscyplin.
Igrzyska Europejskie są młodą imprezą, ale z każdą edycją ich ranga będzie rosła. Każdy kontynent ma swoje igrzyska i dobrze, że odbywają się one także w Europie. Moja misja jako ministra sportu i turystyki dobiega końca, ale chciałbym zadeklarować, że wykorzystując swoją obecność w strukturach międzynarodowych zrobię wszystko, żeby ranga tych Igrzysk była jak największa. To jest naszym celem jako gospodarzy, żeby w poszczególnych dyscyplinach miały miejsce kwalifikacje bądź do igrzysk olimpijskich bądź żeby była to ranga mistrzostw Europy
— mówił Bańka, który 1 stycznia obejmie stanowisko szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Prezes PKOl powiedział, że kontrakt dotyczący organizacji igrzysk ma zostać podpisany w pierwszym kwartale 2020 r. i że to my będziemy uzgadniać ze Stowarzyszeniem Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC) listę dyscyplin, tak by do Polski przyjechali najlepsi europejscy sportowcy, listę sportów – w których jak mówił Kraśnicki - „jesteśmy najlepsi i mamy infrastrukturę”. Jakie będą to dyscypliny na razie nie wiadomo, wymieniane są m.in. kajakarstwo, kolarstwo czy skoki narciarskie na igielicie.
My dokonamy wyboru, tego wszystkiego co z punktu widzenia finansowego jest dla nas najbardziej opłacalne
— powiedział Kraśnicki.
Zapowiedział, że powstanie Biuro Organizacyjne Igrzysk Europejskich, a gospodarzami imprezy są formalnie Kraków i Małopolska.
W ocenie prezydenta miasta powierzenie Krakowowi i Małopolsce roli gospodarza, to „bardzo dobre rozwiązanie”. „Igrzyska przyczynią się do rozwoju nie tylko Krakowa, ale także Małopolski. I o to nam chodzi” – podkreślił Majchrowski.
Jeśli nam się wszystko uda tak jak planujemy, będziemy zadowoleni
— powiedział.
Majchrowski przypomniał wątpliwości i wahania, które pojawiały się przed Światowymi Dniami Młodzieży 2016.
Okazało się, że jest świetnie. Jesteśmy organizacyjnie i merytorycznie przygotowani do znacznie większych imprez niż te igrzyska
— podkreślił prezydent miasta. Dodał, że Kraków ma ogromne potrzeby infrastrukturalne i może je zrealizować korzystając z szansy, jaką są Igrzyska przy współudziale środków z rządu i UE.
Marszałek małopolski powiedział, że radni województwa poparli w uchwale organizację tego wydarzenia w Małopolsce.
Przyjazd kilku tysięcy sportowców do Małopolski, nawet gdyby nie wszystkie dyscypliny były objęte kwalifikacjami czy miały rangę mistrzostw Europy – to jednak ogromne wydarzenie sportowe
— mówił Kozłowski.
Zaapelował do wicepremiera o powołanie pełnomocnika rządu i przygotowanie specustawy dotyczącej Igrzysk Europejskich oraz o wsparcie PKOl w negocjacjach z EOC.
Wojewoda małopolski Piotr Ćwik powiedział, że już teraz w Małopolsce realizowane są inwestycje infrastrukturalne: drogowe i kolejowe bardzo potrzebne przy organizacji takich wydarzeń jak budowa zakopianki i przygotowywana budowa drogi S7 od Krakowa do granic woj. świętokrzyskiego.
Rolę gospodarza igrzysk europejskich Krakowowi i Małopolsce przyznano 22 czerwca tego roku w Mińsku, a za tą kandydaturą jednogłośnie opowiedziały się narodowe komitety zrzeszone w Stowarzyszeniu Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC). Pierwsza edycja tej imprezy odbyła się w Baku w 2015 r., a druga – zakończona 30 czerwca – w Mińsku.
W zakończonym kilkanaście dni temu wydarzeniu w stolicy Białorusi wzięło udział 3660 sportowców z 50 krajów, którzy walczyli o medale w 23 dyscyplinach. W ośmiu można było wywalczyć kwalifikację do igrzysk w Tokio. W boksie mężczyzn i judo igrzyska miały też rangę mistrzostw Europy. Polska, którą reprezentowało 151 sportowców, zdobyła 14 medali: trzy złote, jeden srebrny i 10 brązowych, plasując się na 22. miejscu w klasyfikacji krajów.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/454650-rzad-wesprze-organizacje-igrzysk-europejskich-2023