Trener piłkarzy Górnika Marcin Brosz podpisał nową, dwuletnią umowę z władzami klubu z Zabrza. Poprzednia wygasała w niedzielę. W Górniku został też koordynator ds. sportowych Artur Płatek.
O uzgodnieniu warunków nowego kontraktu ze szkoleniowcem informował dziennikarzy już na początku czerwca prezes klubu Bartosz Sarnowski. Tyle że brakowało podpisów, a trener po środkowym sparingu z czeskim MFK Karwina (2:1) nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.
Brosz przejął zespół 3 czerwca 2016, tuż po spadku do pierwszej ligi. W kolejnych sezonach doprowadził drużynę najpierw do awansu, a następnie do czwartego miejsca w elicie i gry w kwalifikacjach Ligi Europy.
Minione rozgrywki nie były już tak udane dla 14-krotnych mistrzów Polski. Zabrzanie długo nie byli pewni utrzymania, ostatecznie zakończyli rywalizację na 11. miejscu.
Bardzo się cieszę, że nadal będę trenerem Górnika. Warunki nowej umowy były uzgodnione już pod koniec maja na spotkaniu z właścicielem. Nie było zagrożenia, że kontrakt nie zostanie przedłużony. W ostatnim czasie zostały tylko dopracowane szczegóły. Poprzednia umowa trwała do końca czerwca, więc zależało nam na tym, by nową podpisać przed wyjazdem na drugie zgrupowanie, które rozpoczynamy w najbliższą niedzielę. Stąd dzisiejszy termin podpisania umowy. Powyższe decyzje oznaczają kontynuację polityki klubu, m.in. stawianie na młodych zawodników, ich rozwój oraz wprowadzanie do dorosłej piłki
— powiedział Brosz.
Płatek pracuje w zabrzańskim klubie od grudnia 2018, odpowiada m.in. za politykę transferową.
Górnik zaczął przygotowania od zgrupowania w Wodzisławiu Śląskim.
Działacze zatrudnili na razie 23-letniego serbskiego pomocnika Filipa Bainovicia, wykupionego z RAD Belgrad.
Po zakończeniu rozgrywek z Górnika odeszli: pomocnicy Grek Giannis Mystakidis, Szymon Żurkowski i Gruzin Walerian Gwilia oraz hiszpański stoper Dani Suarez.
CZYTAJ TAKŻE: Z Gliwic przez Nikozję do Lubina. Daleka droga Živca z Piasta do Zagłębia
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/452677-brosz-zostaje-w-zabrzu-prezes-gornika-przedluzyl-kontrakt