Polskie siatkarki pokonały w koreańskim Boryeong reprezentację Dominikany 3:2 (18, 20, -23, -22, 15) w ostatnim turnieju interkontynentalnym Ligi Narodów. Malwina Smarzek pobiła rekord ataków w jednym spotkaniu, wykonując ich aż 79 i zdobyła 34 punkty!
Siatkarki Jacka Nawrockiego zamiast wygrać łatwo, miło i przyjemnie 3:0, co wskazywały dwa pierwsze sety, w kolejnych dwóch partiach popełniały bardzo dużo błędów. Czy to było wynikiem dekoncentracji czy słabości, wiedzą tylko one same.
W tie-breaku nasze siatkarki prowadziły 14:11, ale zawodniczki Dominikany zdobyły pięć punktów z rzędu i to one miały piłkę meczową. W końcówce Polki jednak zagrały skoncentrowane i po trzech wygranych piłkach z rzędu, pokonały Dominikanki.
Polki są o krok od awansu do Final Six Ligi Narodów w chińskim Nankin (3-7 lipca). Jutro grają z Koreą Południową (godz. 10). Jeśli wygrają, zapewnią sobie awans. Mogą go jednak wywalczyć nawet dziś (jeśli Japonia przegra z Koreą Południową i Belgia nie wygra z Brazylią za trzy punkty), lub jutro (w zależności od wyników dzisiejszych spotkań i jutrzejszego porannego meczu Japonia - Dominikana).
CZYTAJ TAKŻE: Polskie siatkarki krok od finału Ligi Narodów. Dziś pokonały Japonki
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/451542-wygrana-polek-po-dramatycznym-meczu-sa-o-krok-od-finalu