Polskie siatkarki pokonały Japonię 3:1 (23, 23, -19, 22) w pierwszym meczu turnieju Ligi Narodów w koreańskim Boryeong. Jeśli wygrają dwa ostatnie spotkania: z Dominikaną i gospodyniami, awansują do Final Six.
To ostatni turniej interkontynentalny, w którym występują Polki. Do zakończenia rundy pozostały dwa spotkania z Dominikaną (6 zw., 6 por.) i Koreą Płd. (1-11).
Gra polskiej drużyny wyglądała znacznie lepiej niż przed tygodniem w Jiangmen. Przede wszystkim nasze siatkarki lepiej przyjmowały zagrywkę, dzięki czemu Julia Nowicka miała ułatwione wystawianie. 20-letnia rozgrywająca podobnie jak podczas turnieju w Chinach, tak i w Korei Południowej, nie ma zmienniczki. Ze względu na ślub i wesele marlena Pleśnierowicz dostała wolne, a Joanna Wołosz nie jest jeszcze w pełni zdrowa, by wejść na parkiet.
Do Final Six w Chinach awansuje pięć drużyn plus gospodarz. Polki są na szóstym miejscu, ale przed nimi są Chinki. Awans jest więc na wyciągnięcie ręki.
CZYTAJ TAKŻE: Polscy siatkarze nie dali rady Rosjanom. Choć początek był bardzo obiecujący
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/451378-polskie-siatkarki-krok-od-finalu-ligi-narodow