Kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk przedłużył kontrakt z prezesem Cezarym Kuleszą. Nowa umowa obowiązywać będzie do końca czerwca 2023 roku. W kontrakcie zawarta została także klauzula automatycznego przedłużenia o kolejny rok.

Romanczuk występuje w Jagiellonii od pięciu lat, gdy latem 2014 roku przeniósł się do Białegostoku z drugoligowej Legionovii. Urodzony 14 listopada 1991 roku wychowanek MFK Kowel zadebiutował w barwach Jagi 15 sierpnia 2014 roku. Od tego czasu rozegrał w podlaskim klubie 182 oficjalne spotkania.

27-letni Romanczuk brał udział we wszystkich największych ligowych sukcesach Jagi: dwóch wicemistrzostwach Polski w latach 2017 i 2018, a także w zdobyciu brązowego medalu w 2015 roku. Do tego w minionym sezonie miał okazję wystąpić w finale o Puchar Polski, a ponadto jako zawodnik Jagiellonii brał udział w trzech edycjach eliminacji Ligi Europy.

W lutym 2018 roku Taras Romanczuk otrzymał od polskiego prezydenta paszport i oficjalnie stał się pełnoprawnym obywatelem Rzeczypospolitej Polskiej. Dzięki temu również już dwukrotnie był także powoływany do reprezentacji Polski, w której rozegrał dotąd jedno spotkanie.

Od wielu lat Romanczuk jest także kluczową postacią w klubowej szatni, a od przerwy zimowej sezonu 2018/19 i zakończenia kariery przez Rafała Grzyba pełni rolę kapitana drużyny.

Nowy kontrakt Tarasa obejmuje cztery kolejne lata (z opcją przedłużenia o rok) i ma obowiązywać do końca sezonu 2022/23.

CZYTAJ TAKŻE: Waleczny Rafa wzmacnia atak Cracovii. Po kilku latach wreszcie udało się dopiąć transfer

MACRO