Kapitan polskiej reprezentacji siatkarzy Michał Kubiak jest nieugięty. Mimo gróźb poważnych kar ze strony przedstawicieli Polskiego Związku Piłki Siatkowej i Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej wydał oświadczenie, w którym podtrzymuje negatywne zdanie na temat irańskich siatkarzy.
Kubiak w rozmowie z dziennikarzem kanału „Prawda Siatki” nie przebierał w słowach. Nawiązał między innymi do niedawnego finału Klubowych Mistrzostw Azji, gdzie Polak z Panasonic Panthers zmierzyli się z irańskim Matin Varamin. Podczas meczu wielokrotnie dochodziło do scysji między siatkarzami obu drużyn, a po jego zakończeniu między Kubakiem a jednym z rywali doszło do ostrego spięcia.
Gość stanął pod siatką, krzyczał do mnie, obrażał mi rodzinę, a później uciekł za kolegów, kiedy do niego podszedłem. Straciłem do ludzi z Iranu resztki szacunku. Dla mnie oni są niewidoczni. Tak, uogólniam, dla mnie to jest jeden miot. Oni zawsze grają takie niewiniątka, że są super i fajni, a my najgorsi. Ale moje zdanie jest takie, że to są fatalni, złośliwi i chamscy ludzie. Dla mnie ten naród jest skreślony, mimo że oni dumnie nazywają się Persami, a nie Arabami. A tak naprawdę są zwykłymi leszczami. Czasem musimy z nimi zagrać, ale oni dla mnie nie istnieją
— Powiedział Kubiak w kanale „Prawda Siatki”.
Kilka godzin później, na prośbę zawodnika, odcinek zniknął z sieci.
Wypowiedź siatkarza stoi w rażącej sprzeczności z zapisami Kodeksu Etyki i Postępowania PZPS. Dlatego grożą mu poważne konsekwencje. O takie wnioskują także działacze FIVB i Siatkarskiej Federacji Iranu.
Wobec powstałej burzy, kapitan polskiej reprezentacji postanowił wydać oświadczenie.
„Drodzy Kibice! W związku z niepotrzebnym szumem medialnym, który powstał wskutek udzielonego przeze mnie wywiadu Jerzemu Mielewskiemu w „Prawdzie Siatki”, oświadczam: Przede wszystkim - jak każdy - mam prawo do własnego zdania i własnej opinii. Po drugie, mam prawo, a wręcz obowiązek reagować, gdy moja rodzina, moi przyjaciele z boiska oraz ja sam jesteśmy obiektem gróźb i wyzwisk ze strony graczy drużyny przeciwnej i ich agresywnych kibiców. A takie sytuacje miały miejsce podczas meczów z reprezentacją Iranu. Stanowczo podkreślam że słowa, które padły z moich ust, były skierowane wyłącznie do osób, z którymi miałem osobiście do czynienia, tj. siatkarzy oraz ich szowinistycznych kibiców. Wyrażam ubolewanie, że moje słowa mogły zostać zrozumiane opacznie. Być może wypowiedziałem je w nieodpowiednim kontekście. W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że jestem jak najdalszy od poglądów ksenofobicznych, które przypisuje mi się od kilku dni. Rasizm, brak poszanowania dla barw narodowych oraz przeciwnika to postawy nieakceptowalne i niegodne sportowca. Jednocześnie jestem zmuszony podkreślić, że zdania o irańskich siatkarzach i kibicach, którzy obrażali moją rodzinę i moich przyjaciół, nie zmieniam
— z wyrazami szacunku, Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski mężczyzn w siatkówce.
Po takich słowach i oświadczeniu kapitan polskiej reprezentacji raczej nie poleci na trzeci turniej Ligi Narodów do Iranu (14-16.6).
CZYTAJ TAKŻE: Medalista mistrzostw świata, będzie siatkarzem AZS. W Olsztynie celują w play-off
Prawda Siatki, PZPS, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/448711-kubiak-naublizal-iranczykom-i-sie-z-tego-nie-wycofuje