Władze Ekstraklasa SA, prowadząca piłkarskie rozgrywki najwyższej klasy w Polsce, wypłaciły w minionym sezonie 16 klubom 155 milionów złotych. Najwięcej wpłynęło do kasy Legii, a najmniej spadkowiczów: Zagłębia Sosnowiec i Miedzi.
Jak dodano, przychody zostały podzielone między drużyny na podstawie modelu obowiązującego od czterech lat. Największe kwoty trafiły do Legii (wicemistrz), Piasta Gliwice (mistrz) - po ponad 15 mln złotych oraz trzeciej Lechii - 13,3 mln. O wypłacie nieco wyższej sumy dla Legii niż dla Piasta zdecydował przede wszystkim tzw. ranking historyczny.
Pieniądze wypłacane pochodzą przede wszystkim z praw mediowych, a także są wypracowane dzięki kontraktom sponsorskim i innym działaniom marketingowym przedstawicieli ekstraklasy. W tym sezonie szefowie klubów otrzymali od nas łącznie o 4,5 mln zł więcej niż przed rokiem. To oznacza, że liga jest produktem, którego wycena rynkowa rośnie. Nie dzieje się to jednak samoistnie. Inwestujemy w jakość transmisji i technologie, rozwijamy nowoczesne sposoby dotarcia do fanów, wspieramy klubowe akademie. Finansujemy także specjalistyczny sprzęt służący drużynom ekstraklasy. W bieżącym sezonie w klubach użytkuje się, w ramach barteru, maty chroniące murawę przed złą pogodą, które kosztowały około 1,5 mln zł. Wszystko po to, aby stwarzać jak najlepsze warunki
— powiedział prezes Ekstraklasa S.A. Marcin Animucki.
Z puli 155 mln do każdego z klubów przelano 5,26 mln kwoty stałej, co łącznie daje 84,15 mln. W tej części zawarte jest 12 mln przeznaczone na szkolenie młodzieży w klubach – po 750 tys. Oprócz tych pieniędzy, wypłacane są również środki za miejsce w rankingu historycznym (blisko 26,78 mln do podziału) i za wynik w osiągnięty w bieżącym sezonie (blisko 26,78 mln zł do podziału). Około 2,3 mln to łączna wysokość opłaty solidarnościowej wypłacanej ośmiu drużynom grupy spadkowej. Jest też kwota dzielona między cztery kluby występujące w rozgrywkach UEFA, która wynosi ponad 13 mln. Dodatkowo wypłacono 2 mln na rozwój młodych polskich zawodników w ramach współfinansowania programu Pro Junior System organizowanego przez przedstawicieli PZPN.
Od sezonu 2019/20 wejdzie w życie nowy model podziału środków pieniężnych, zgodnie z którym 44 proc. kwoty będzie dystrybuowane między kluby po równo. Na pozostałą część złożą się: 20 proc. za miejsce w tabeli na koniec sezonu, 18 proc. za miejsce w rankingu historycznym, 14 proc. dla czterech drużyn występujących w rozgrywkach UEFA, zaś 0,5 proc. przypadnie klubom z dolnej ósemki z opłaty solidarnościowej. Od następnych rozgrywek wypłacane będzie także wsparcie o wartości 1 proc. dla drużyn, które spadną z ligi.
W kolejnych dwóch sezonach władze Ekstraklasa SA zwiększą środki na szkolenie młodych piłkarskich talentów do 17 mln rocznie, w tym ok. 5,6 mln będzie dystrybuowane do klubów w ramach programu Pro Junior System i to będzie stanowić 2,5 proc. środków wypłacanych. Przedstawiciele ligowej spółki szacują, że w sezonach 2019/20 i 2020/21 przekażą na konta klubowe najwyższe w historii środki, tj. minimum 225 mln w każdym z nich. Będzie to możliwe m.in. dzięki rekordowym kontraktom mediowym podpisanym na ten okres.
Nowy sezon ekstraklasy rozpocznie się 19 lipca.
CZYTAJ TAKŻE: Portugalczyk ma czarować w Łodzi. „Guima” został piłkarzem ŁKS. Przyleci na początku czerwca
Ekstraklasa SA, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/448537-grube-miliony-za-ostatni-sezon-ekstraklasy