Po przegranym meczu z Kolumbią 0:2 podczas piłkarskich mistrzostw świata do lat 20 trudno doszukiwać się w postawie naszej reprezentacji pozytywów. Jeden jednak jest. To Radosław Majecki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Angulo załatwił Polaków. Fatalny początek naszych piłkarzy na młodzieżowym mundialu. 0:2 z Kolumbią w Łodzi
Dziennikarze ze strony internetowej FIFA przed turniejem wybrali 10. piłkarzy, którzy według nich, będą gwiazdami turnieju. Wśród nich jest Majecki.
Majecki wywalczył miejsce w składzie polskiego giganta Legii Warszawa w październiku minionego roku i nie oglądał się za siebie. 19-latek zachował siedem czystych kont i wpuścił tylko 12 goli w 14 ligowych występach. Będzie opoką gospodarzy w tym turnieju
— napisano w uzasadnieniu o bramkarzu Legii, który zadebiutował w ekstraklasie 3 listopada ubiegłego roku.
CZYTAJ TAKŻE: Trener polskiej reprezentacji uważa, że porażka z Kolumbią była niego i piłkarzy lekcją
Urodzony w Starachowicach bramkarz, były piłkarz: Arki Pawłów, KSZO Junior i Stali Mielec dokonywał cudów w bramce Polaków w spotkaniu z Kolumbią. Musiał mieć nerwy ze stali, bo poza groźnymi akcjami rywali z kokainowego kraju, jego koledzy z drużyny niefrasobliwymi zagraniami stanowili bardzo duże zagrożenie. Wybronił co mógł. Przy dwóch bramkach nie miał szans.
CZYTAJ TAKŻE: Polski piłkarz wymieniany wśród gwiazd MŚ U-20. „Będzie opoką gospodarzy w tym turnieju”
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/448015-tylko-on-nie-zawiodl-w-meczu-z-kolumbia