Piotr Stokowiec mógł zostać bohaterem sezonu, najlepszym trenerem, jak Waldemar Fornalik. Jednak w rundzie finałowej prowadzona przez niego Lechia zdobyła mało punktów i z pozycji lidera spadła na trzecie miejsce w tabeli. - Mistrzostwo mogłoby nam zaszkodzić - mówi były szkoleniowiec Wigier Suwałki, Polonii Warszawa, Jagiellonii Białystok i Zagłębia Lubin.
Stokowiec był wychwalany wiosną, ale jak szybo zaczęto wygłaszać peany na jego cześć, tak szybko skończono. Sam trener po zakończeniu sezonu zadziwił wszystkich odpowiedziami udzielonymi dziennikarce „Przeglądu Sportowego”.
Nie jestem zadowolony z końcówki, ale patrzę na sezon całościowo. Nie chcę mówić, że coś nam uciekło, bo uważam, że w tym sezonie nie zasłużyliśmy na mistrzostwo. Nie jesteśmy na nie gotowi. I powiem wprost: myślę, że mogłoby nam nawet zaszkodzić. Byłoby to na wyrost. Nie chcę, by nam się coś udawało, tylko żebyśmy na to zasłużyli. By zdobyć tytuł, musimy grać lepiej, bardziej kontrolować mecze. W ostatnim okresie zabrakło nam zmienników
— stwierdził dziennikarce „Przeglądu Sportowego” Stokowiec, czym zaskoczył wszystkich.
CZYTAJ TAKŻE: Legia rozstawiona w dwóch rundach, Cracovia w jednej, Piast i Lechia w żadnej
Przegląd Sportowy, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/447558-stokowiec-uwaza-ze-mistrzostwo-mogloby-zaszkodzic-lechii