Na ulicach Dortmundu pojawiły się antynazistowskie plakaty, a na nich wizerunki piłkarzy Borussii. Między innymi Łukasza Piszczka. Okazało się, że władze klubu oraz sami zawodnicy nic o akcji nie wiedzieli. Sprawa został zgłoszona na policję.
Na zdjęciach pojawili się też: Mario Götze, Marco Reus i trener Borussii Lucian Favre. Pod wizerunkami zamieszczono hasła nawołujące do walki z nazizmem. Zdjęcia bardzo szybko trafiły do mediów społecznościowych, większość kibiców uznała bowiem, że akcję zorganizowali działacze klubu z Dortmundu.
„Lepiej siedzieć na ławce, niż przejść na skrajnie prawą stronę” - głosi napis umieszczony pod zdjęciem byłego reprezentanta Polski. „Lepiej oddać Bayernowi tytuł, niż stracić prawicowy Dorsfeld dla nazistów”, „Lepiej dać wygrać Schalke, niż mieszkać w nazistowskiej dzielnicy” - to tylko część haseł zamieszczonych na plakatach.
Na plakatach pojawiło się logo niemieckiego ministerstwa do spraw rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży. Jego przedstawiciele stanowczo odcinają się od akcji jak i władze BVB.
Według doniesień policji nikt nie wykupił miejsca w gablotach przystankowych, w których umieszczono plakaty. Wszystko wskazuje więc na to, że organizatorzy akcji włamywali się do nich.
CZYTAJ TAKŻE: Premier Morawiecki podczas otwarcia Legia Training Center: „Takie będą sukcesy piłki, jakie będzie szkolenie”
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/446348-bezprawnie-wykorzystano-polaka-w-antynazistowskiej-kampanii