Trener siatkarzy ZAKSA Andrea Gardini po dwóch latach odchodzi z klubu. Tydzień temu wywalczył mistrzostwo Polski. 53-letni Włoch, który pracował w PlusLidze pięć lat, wraca do ojczyzny. Poprowadzi Gas Sales Piacenza Volley.

Po ostatnim bardzo udanym sezonie pod wodzą Andrei Gardiniego złożyliśmy mu propozycję kontynuacji współpracy. Andrea podjął decyzję o powrocie do Włoch. Na pewno jego postać zapisze się w historii klubu na długie lata

— podkreślił prezes klubu z Kędzierzyna-Koźla Sebastian Świderski.

W komunikacie na stronie klubowej zaznaczono, że decyzja szkoleniowca wynikała z powodów osobistych. Nie podano, kto zastąpi trenera z Italii.

W pierwszym roku pracy Gardiniego w Kędzierzynie-Koźlu, który zastąpił w niej swojego rodaka Ferdinando De Giorgiego, jego zespół wicemistrzostwo kraju oraz zajął czwarte miejsce w Lidze Mistrzów. W minionym sezonie zaś wywalczył tytuł mistrzów Polski oraz zdobył krajowy puchar.

Gardini w latach 2014-2017 prowadził zaś AZS Olsztyn. Wcześniej - w latach 2011-2013 - był asystentem trenera reprezentacji Polski Andrei Anastasiego.

Po zakończeniu kariery zawodniczej w 2004 roku pełnił przez dwa lata funkcję dyrektora sportowego Modena Volley.

W niedzielny wieczór działacze Gas Sales Piacenza Volley poinformowali, że Gardini będzie trenerem beniaminka włoskiej ekstraklasy przez najbliższe dwa sezony.

Jednym z kandydatów do zastąpienia Gardiniego jest Stephane Antiga, który stracił posadę w drużynie wicemistrza Polski Onico.

CZYTAJ TAKŻE: ZAKSA mistrzem Polski. Wystarczyły trzy mecze, by wywalczyć złote medale

PAP, MACRO