Cracovia ograła Lecha 1:0 i jest na najlepszej drodze do wywalczenia czwartego miejsca w ekstraklasie gwarantującego udział w eliminacjach Ligi Europy. Lech kolejny raz zawiódł i oddala się od Europy.
Cracovia szybko strzeliła gola. Obrońca Pasów Michal Sipľak zachował zimną krew pod bramką Kolejorza i pokonał Jasmina Buricia. Lech próbował wyrównać, ale słabo to wyglądało. Poznańscy piłkarze nie potrafili oddać celnego strzału w całym meczu! A Pasy grały mądrze.
Gramy bardzo słabo
— nie krył zażenowany Darko Jevtić.
Najciekawiej było w przerwie meczu. Prezes i właściciel Cracovii profesor Janusz Filipiak zafundował kibicom zgromadzonym na stadionie takie atrakcje.
Cracovia awansowała na czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy gwarantujace udział w eliminacjach Ligi Europy. Ale pozostałe druzyny z grupy mistrzowskiej graja jutro. Lech ma iluzoryczne szanse gry o europejskie puchary. Pięć punktów straty do Cracovii i Jagiellonii, a w perspektywie dwa mecze z zespołami walczącymi o mistrzostwo Polski, czyli Lechią i Piastem, nie napawają optymizmem.
CZYTAJ TAKZE: Górnik utrzymał się w ekstraklasie. Zespół z Zabrza wygrał 1:0 w Legnicy z Miedzią
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/446203-cracovia-blizej-europy-zwyciestwo-dal-obronca