W pożarze samochodu na autostradzie A1 spłonął koń srebrnej medalistki olimpijskiej Szwedki Sary Algotsson Ostholt. - To wielka strata dla naszego sportu i osobista tragedia jednej z naszych najlepszych zawodniczek - oświadczyli przedstawiciele Szwedzkiej Federacji Jeździeckiej.
W ciężarówce jadącej z Międzynarodowych i Krajowych zawodów w WKKW CCI-L, CCI-S, CNC w Sopocie przewożone były dwa konie zawodniczki: Apertina i Chacco`s Crack. Pojazd zapalił się na jezdni w kierunku Łodzi, przy węźle Nowe Marzy.
Sara jechała na zawody w Niemczech. W pewnym momencie nad ranem ona i kierowca poczuli zapach spalenizny i zatrzymali się. Palił się tył ciężarówki. Udało im się wyprowadzić tylko jednego, poparzonego konia. Drugi spłonął żywcem
— powiedziała na antenie szwedzkiej telewizji SVT rzeczniczka federacji jeździeckiej Lotta Amnestal.
Dodała, że jeszcze nie wiadomo, który z koni przeżył, ponieważ zawodniczka jest w głębokim szoku i udziela tylko minimalnych informacji.
Osobiście i z wielkim poświęceniem ratowała zwierzęta. Nie odniosła obrażeń, natomiast kierowca, który jest jednocześnie opiekunem koni, jest poparzony
— poinformowała.
Algotsson Ostholt zdobyła podczas igrzysk w Londynie w 2012 roku srebrny medal we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego.
CZYTAJ TAKŻE: Piękne wyścigi i wielkie emocje pod patronatem Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/445470-tragedia-wicemistrzyni-igrzysk-w-pozarze-zginal-jej-kon