Siatkarki ŁKS zostały mistrzyniami Polski. W poniedziałek po raz trzeci pokonały inny łódzki zespół Budowlanych 3:2 (:10, -16, 22, -23, 9), wygrywając finałową rywalizację 3-0. To drugi taki sukces w historii klubu, który pierwsze złoto wywalczył 36 lat temu.
Końcowy triumf drużyna ŁKS przypieczętowała będąc formalnym gospodarzem trzeciego spotkania. Ponownie do pokonania lokalnego rywala zespół z al. Unii potrzebował tie-breaka, a poniedziałkowe spotkanie, poza pierwszym setem, znów było zacięte, pełne zwrotów akcji i stojące na wysokim poziomie.
Derby Łodzi pierwszy raz w historii najwyższej klasy rozgrywkowej siatkarek wyłoniły mistrza kraju. ŁKS wywalczył swój drugi mistrzowski tytuł, poprzednio triumfował w lidze 36 lat temu, w 1983 roku. W swoim dorobku ma także po trzy srebrne i brązowe medale mistrzostw kraju. Siatkarki Budowlanych jeszcze nigdy nie stanęły na najwyższym stopniu podium, ale drugi raz zostały wicemistrzem kraju, mają też jeden brązowy medal.
To mój najszczęśliwszy dzień w sportowej karierze. Przeważnie twardo stąpam po ziemi, nie lubię mówić dużych słów, ale zawsze jest myśl, żeby być pierwszym i wygrać, co się da. Najważniejsze, że zespół też to zrozumiał i w play-off i finale wykorzystał to, co ma do maksimum. Może było nierówno, ale zdecydowało nasze podejście, wiara, że możemy zrobić pierwszy krok i kolejne. Mnie zmotywował jeden z naszych kibiców, który podczas sezonu zasadniczego spotkał mnie w sklepie i powiedział, że w kółko przegrywamy i mamy się brać do pracy. To była dla mnie motywacja, przyznałem mu rację. Budowlani byli godnym finałowym rywalem. Widowisko było świetne. Uważam jednak, że jedna zawodniczka nie wygra ligi. Jasne, Jovana Brakocević jest najlepiej punktującą siatkarką, ale reszta do niej nie dołączyła. Zespół jest ważniejszy niż jedna supergwiazda. U nas te akcenty rozkładały się po równo. Korzystaliśmy ze wszystkiego, co mogliśmy
— powiedział trener mistrzyń Polski Michał Masek.
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/444649-lks-mistrzem-polski-jest