Emil Sajfutdinow poprowadził Unię Leszno do trzeciego zwycięstwa w sezonie. Rosjanin zdobył 14 punktów w meczu ze Stalą Gorzów Wlkp., a mistrzowie Polski wygrali 51:39. - Byliśmy bardzo szybcy na koniec spotkania - powiedział bohater hitu kolejki.
Wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu. Jeszcze na trzy biegi przed końcem na tablicy był remis 36:36. Finisz drużyny Piotra Barona był imponujący – trzy ostatnie wyścigi jego żużlowcy wygrali po 5:1.
To było bardzo trudne spotkanie, ale mówi się, że jest to najlepsza liga świata i tu wszystkie mecze są takie. Uważam, że byliśmy na tyle skoncentrowani, żeby w tym decydującym momencie zrobić korekty w motorach i byliśmy szybcy na koniec spotkania. Dzięki temu wyszarpaliśmy 12 punktów przewagi
— przyznał Sajfutdinow.
Faworytem meczu był Falubaz, ale GKM przyjechał do Winnego Grodu mocno zmotywowany, a do tego ze swoim liderem Artiomem Łagutą, który w tym meczu wrócił na tor po kontuzji barku. Samo spotkanie było zacięte do samego końca. O losach spotkania decydował ostatni bieg dnia. W nim był remis i ostatecznie z dwupunktowej wygranej 46:44 cieszyli się gospodarze. Żużlowcom GKM należą się słowa uznania za postawę w Zielonej Górze. Do pełni szczęścia w konfrontacji z jednym z faworytów ligi zabrakło im punktów formacji juniorskiej. Z kolei Falubaz musiał mocno się natrudzić, by pokonać rywali i nie wypracował znaczącej zaliczki przed meczem rewanżowym.
Włókniarz Częstochowa dość pewnie wygrał z Motorem Lublin 52:38, chociaż początek meczu należał do gości.
Częstochowianie wygrali, ale nie zachwycili. Oprócz Leona Madsena i Fredrika Lingrena na wyróżnienie zasłużył Michał Gruchalski, zaś Matej Zagar po udanym początku później spisywał się już gorzej. Po Pawle Przedpełskim i Adrianie Miedzińskim spodziewano się lepszej jazdy, chociaż obaj walczyli bardzo ambitnie.
W drużynie z Lublina oprócz Pawła Miesiąca tylko Mikkel Michelsen oraz Wiktor Lampart byli w stanie nawiązać walkę z gospodarzami, zaś zawiedli Andreas Jonsson i Robert Lambert.
Mecz Sparty Wrocław z Apatorem Toruń nie odbył się z powodu niezdatnego po ulewach toru na Stadionie Olimpijskim. Spotkanie ma się odbyć 19 maja (godz. 20.30), dzień po Grand Prix Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Tabela
1. Unia Leszno 3 3 0 0 149-121 6 +28
2. Włókniarz Częstochowa 3 2 0 1 142-128 4 +14
3. Falubaz Zielona Góra 3 2 0 1 140-130 4 +10
4. Sparta Wrocław 2 1 0 1 89-91 2 -2
5. GKM Grudziądz 3 1 0 2 132-138 2 -6
6. Stal Gorzów 3 1 0 2 131-139 2 -8
7. Motor Lublin 3 1 0 2 128-142 2 -14
8. Apator Toruń 2 0 0 2 79-101 0 -22
CZYTAJ TAKŻE: Udany początek mistrzostw naszych hokeistów. Bardzo wysoko pokonali Holandię
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/444571-sajfutdinow-poprowadzil-unie-do-trzeciego-zwyciestwa