Robert Kubica z zespołu Williams zajął ostatnie, 16. miejsce w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Azerbejdżanu na ulicznym torze w Baku. Zwyciężył Fin Valtteri Bottas z Mercedesa.
Drugi był obrońca tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedesa, a trzeci Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari. Bottas odniósł drugie w sezonie, a piąte w karierze zwycięstwo w F1. Team Mercedesa po raz czwarty w sezonie wywalczył dublet.
Czterech kierowców wyścigu nie ukończyło. Kubica i jego partner z zespołu Brytyjczyk George Russell zostali sklasyfikowani na dwóch ostatnich miejscach wśród zawodników, którzy dojechali do mety.
Wyścig nie był łatwy, jak każdy w tym sezonie. To jego najlepsze podsumowanie. Zaczęliśmy z pit-lane. Chłopaki wykonali bardzo dobrą robotę z tym, co mogli i było do ich dyspozycji. Udało im się złożyć samochód. Już na pierwszym hamowaniu przypomniało mi się, że muszę uważać. W kwalifikacjach o tym zapomniałem i słono za to zapłaciłem. Bolid nie mógł się lepiej sprawować. Mógł… tylko gorzej z tymi rzeczami, co mieliśmy. I tak wykonano świetną pracę. Może trochę lepiej się spisywał niż w piątek, bo mieliśmy w wyścigu mniejsze problemy, ale one nadal były. To nie jest tak, że zapalam auto i wyjeżdżam. Nie wiem, skąd to się wzięło. Ale to i tak mało zmienia w naszej sytuacji. Trudno o wyczucie auta, jeśli się nie prowadzi i ciężko nim hamować. Feeling pojazdu jest taki, że można nim pozostać na torze. Ale nie ma wyczucia, by zrobić z nim coś więcej
— stwierdził Kubica.
Tegoroczna edycja GP Azerbejdżanu w porównaniu z poprzednimi była nadzwyczaj spokojna. Safety car ani razu nie wyjechał na tor, tylko raz zespół sędziów sportowych ogłosił wirtualną neutralizację, gdy w samochodzie Francuza Pierre’a Gasly’ego z Red Bulla doszło do usterki silnika i obsługa toru musiała usunąć bolid z toru.
W klasyfikacji generalnej mistrzostw świata na pierwsze miejsce awansował Bottas, który o jeden punkt wyprzedza Hamiltona. Trzeci Vettel traci do lidera już 35 pkt.
Kolejna, piąta runda mistrzostw świata F1 odbędzie się 12 maja w Barcelonie, gdzie zostanie rozegrany wyścig o Grand Prix Hiszpanii.
CZYTAJ TAKŻE: Kraksa Roberta Kubicy w Baku! Polak poważnie rozbił bolid, ale wyszedł z niego o własnych siłach
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/444537-robert-kubica-tradycyjnie-ostatni