Ten mecz może miec olbrzymie znaczenie w walce o mistrzostwo Polski. W sobotni wieczór na Stadionie Bursztynowym w Gdańsku zmierzą się główni pretendenci do tytułu: Lechia i Legia. Pięć kolejek przed zakończeniem rywalizacji oba zespoły maja po tyle samo punktów.
Po spotkaniu w Gdańsku Lechia zmierzy się z: Cracovią (w), Zagłębiem (d), Lechem (w) i Jagiellonią (d). Lechici mają jeszcze mecz finałowy o Puchar Polski z Jagą. Rywalami Legii będą: Piast (d), Pogoń (d), Jagiellonia (w) i Zagłębie (d). W każdym z tych spotkań oba zespoły mogą się potknąć, więc najlepiej wygrać sobotni mecz.
Nie boimy się nikogo i dobrze się czujemy grając takie mecze. Z pewnością warszawska drużyna elektryzuje kibiców, ale nie nas. Cieszymy się, że gramy akurat z Legią, bo to spotkanie będzie w Polsce piłkarskim świętem. Jesteśmy pozytywnie nastawieni. Zamierzamy kontrolować mecz, ale nie chcę niczego obiecywać
— powiedział trener Lechii Piotr Stokowiec.
Na pewno jest to bardzo ważny mecz w kontekście walki o mistrzostwo Polski, po nim jednak wciąż zostają cztery spotkania. Doświadczenia z poprzednich sezonów świadczą o tym, że będziemy walczyć do samego końca. Ten mecz jest spotkaniem z gatunku najważniejszych. Musimy być gotowi na walkę przez 90 minut, to żadna filozofia. Lechia jest mocna u siebie, szczególnie na początku meczu i jesteśmy na to przygotowani. Potrzebna jest solidność i koncentracja. Wszyscy jesteśmy zgodni, że to ważny mecz. Komunikacja podczas meczu funkcjonuje. To nic nowego, nie ma co tego ukrywać. Będąc w kontakcie z Markiem Saganowskim poprowadzimy zespół jak należy
— zdradził trener Aleksandar Vuković, który ze względu na wyrzucenie go na trybuny w poznaniu, nie będzie mógł usiąść na ławce rezerwowych, a Legie poprowadzi jego asystent Marek Saganowski.
CZYTAJ TAKŻE: Porażka Legii. Trener na trybunach. 17-latek bohaterem Poznania
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/444245-stokowiec-nie-boimy-sie-nikogo-vukovic-bede-w-kontakcie