W pierwszym meczu finału play-off Basket Ligi Kobiet koszykarki MKS wygrały z AZS AJP Gorzów Wlkp. 90:70 (13:23, 34:11, 17:18, 26:18). Drugie spotkanie dziś również w Polkowicach. Rywalizacja trwa do trzech zwycięstw.
Oba zespoły zaczęły mecz nerwowo i zdobywanie punktów przychodziło im z wielkim trudem. Oba też grały bardzo uważnie i twardo w obronie, co jeszcze bardziej utrudniało zadania w ofensywie.
W zespole z Gorzowa zawodziła przede wszystkim skuteczność. Nawet Sharnee Zoll pudłowała z czystych pozycji. W połowie meczu AZS miał skuteczność z gry na poziomie 37 procent, przy 50 procentach gospodyń.
Jestem szczęśliwy z tego zwycięstwa, ale nie zapominajmy, że to finały. Trzeba mieć krótką pamięć, szybko zapomnieć o tym meczu, bo w środę jest kolejny równie ważny
— przyznał trener mistrzyń Polski Maros Kovacik.
W pierwszym meczu o trzecie miejsce Arka Gdynia pokonała Ślęzę Wrocław 71:52 (22:10, 18:13, 17:12, 14:17). Gra się do dwóch zwycięstw. Kolejne spotkanie w piątek we Wrocławiu.
CZYTAJ TAKŻE: Czy gorzowianki stać na sprawienie kolejnej sensacji? Rywalki są niezwykle mocne
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/443836-faworytki-blizej-obrony-tytulu