Grający ponad 70 minut piłkarze Zagłębia Lubin nie potrafili strzelić gola Piastowi w Gliwicach w pierwszym meczu 32. kolejki ekstraklasy grupy mistrzowskiej.Trzecia drużyna w tabeli dowiozła do końca meczu jednobramkowe prowadzenie.

Po kwadransie Piast objął prowadzenie. Pięknym strzałem popisał się Piotr Parzyszek. Po sześciu minutach gospodarze stracili zawodnika. Czerwoną kartką został ukarany Jorge Félix. Pomocnik zespołu z Gliwic wszedł nakładką… w twarz Alana Czerwińskiego i sędzia ukarał Hiszpana czerwoną kartką.

Grający w osłabieniu zespół Waldemara Fornalika zaczął się bronić. Im było bliżej końca meczu, tym rzadziej kontratakował. Zawodnicy Zagłębia atakowali, ale robili to niemrawo i nieudolnie.

Graliśmy bardzo długo w osłabieniu, ale dowieźliśmy zwycięstwo. Po bramce złapaliśmy rytm, ale później musieliśmy go zmienić

— powiedział „Waldek King”.

CZYTAJ TAKŻE: Leszek Ojrzyński - skuteczny ratownik nad Wisłą. Trzy mecze i komplet punktów Nafciarzy. Zespół z Płocka oddalił się od strefy spadkowej

MACRO