Adam Hlousek od nowego sezonu będzie reprezentował Viktorię Pilzno. Czeski obrońca związał się z działaczami mistrza Czech trzyletnią umową. Również w przyszłym sezonie nie będzie występował w zespole Legii Kasper Hämäläinen.

Cieszę się, że trafię do Viktorii. Przyzwyczaiłem się do sukcesów w Polsce i tego samego chcę smakować w Pilznie. W Legii wszystko było w porządku, dotarłem na odpowiedni poziom. Dało mi to wiele doświadczeń i czuję się znacznie lepiej, niż przed transferem na ulicę Łazienkowską. Z końcem czerwca wygasa mój kontrakt w Warszawie i nie chciałem czekać do końca rozgrywek i dopiero rozmawiać o umowie. To byłoby dużym ryzykiem, a zależało mi na spokoju w końcówce sezonu. Miałem kilka ofert z Europy Wschodniej czy też Ameryki. Nie chcę jeszcze grać na innym kontynencie, bo wciąż zależy mi na walce o europejskie puchary, a to mogę osiągnąć w Viktorii

— stwierdził Hlousek przy podpisaniu kontraktu.

W Warszawie 30-latek świętował wraz z drużyną trzy mistrzostwa Polski oraz zdobycie dwóch krajowych pucharów.

Hlousek prawdopodobnie gra swoje ostatnie mecze w Legii i nie zostanie w klubie. Natomiast wiem, że to jest wzór profesjonalizmu i człowiek, na którego można było liczyć od samego początku i tak będzie do końca. Adam to wzór tego, jak piłkarz powinien podchodzić do swojego zawodu. Gdybyśmy mieli samych Adamów Hlousków, to nigdy nie mielibyśmy problemów\

— stwierdził trener Legii Aleksandar Vuković.

Dla Fina, który odzyskał miejsce w składzie Legii, jest to także pożegnalny sezon. Kończy mu sie po sezonie umowa i nie zostanie przedłużona.

Sądzę, że mój pobyt tutaj dobiega końca

— przyznał Fin.

CZYTAJ TAKŻE: Leszek Ojrzyński - skuteczny ratownik nad Wisłą. Trzy mecze i komplet punktów Nafciarzy. Zespół z Płocka oddalił się od strefy spadkowej

legia.net, Przegląd Sportowy, MACRO