Dramat reprezentanta Polski i stopera Legii. Mateusz Wieteska doznał doznał złamania kości jarzmowej i kości szczękowej podczas meczu ligowego z Pogonią (3:1). Twardziel jednak nie zszedł z boiska i dograł mecz. To zła wiadomość dla trenerów: młodzieżówki Czesława Michniewicza i Legii Aleksandara Vukovicia.
Do niefortunnej sytuacji doszło w 39 minucie meczu. W polu karnym „Wietes” próbował uderzyć piłkę głową, ale dostał kolanem w twarz od Mariusza Malca. Stoper był opatrywany przez medyków, ale ostatecznie pozostał na boisku.
Po meczu młodzieżowy reprezentant Polski został dokładnie przebadany, a wyniki wykazały złamanie kości jarzmowej, a także złamanie kości szczękowej. Wieteska nie trenował na początku tygodnia z drużyną. 22-latek z pewnością nie wystąpi w najbliższych spotkaniach z Cracovią i Lechem. Ma wrócić do gry jeszcze w rundzie mistrzowskiej.
Wieteska jest też jednym z filarów kadry Czesława Michniewicza, która po sezonie będzie walczyła na mistrzostwach Europy do lat 21.
Przed meczem w Poznaniu z Kolejorzem, stoper uda się do Niemiec, gdzie ma zostać dokonany odlew specjalnej maski ochronnej. Jeśli maska zostanie dostarczona do Warszawy, a piłkarz szybko się do niej przyzwyczai, będzie mógł wrócić do walki o miejsce w składzie mistrzów Polski.
CZYTAJ TAKŻE: Ostatni Polacy odpadli z rozgrywek o europejskie puchary. Arkadiusz Milik strasznie pudłował
legia.net, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/443327-podwojne-zlamanie-kosci-reprezentanta-polski