Przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego dadzą 500 tys. euro na odbudowę zniszczonej w pożarze paryskiej katedry Notre Dame - ogłosił w środę przewodniczący organizacji Thomas Bach. Chce, by prace ukończono przed planowanymi na 2024 r. letnimi igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.
Tę zbliżającą się imprezę sportową Bach nazwał dodatkową motywacją dla wszystkich, by zrealizować cel ukończenia odbudowy świątyni w ciągu pięciu lat.
Cały ruch olimpijski, a zwłaszcza MKOl, jest bardzo poruszony zależnością, jaką Francuzi natychmiast wytworzyli między rekonstrukcją katedry Notre Dame a igrzyskami olimpijskimi Paryż 2024
— napisał szef MKOl w liście do przewodniczącego komitetu organizacyjnego tych igrzysk Tony’ego Estangueta.
Estanguet przekazał list prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi oraz mer Paryża Anne Hidalgo.
Wiele z konkurencji planowanych igrzysk ma odbywać się w przy wieży Eiffla, Polach Elizejskich czy Grand Palais - niedaleko od zniszczonej w poniedziałkowym pożarze katedry. Przy budynku mogłaby być również wyznaczona trasa maratonu czy wyścigu kolarstwa szosowego.
Datki na odbudowę słynnego zabytku napływają już od poniedziałku, m.in. od przedstawicieli korporacji Apple, Europejskiego Banku Centralnego czy przedsiębiorstwa petrochemicznego Total. W sumie zgromadzono już około miliarda euro.
CZYTAJ TAKŻE: Śledczy badają sprawę pożaru Notre Dame. Są pierwsze ustalenia. „Pogorzelisko sprawia wrażenie chaosu i zniszczenia”
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/443239-pol-miliona-euro-na-notre-dame-z-kasy-mkol