W pierwszym półfinale play-off toczonym do dwóch zwycięstw sensacja. ZAKSA przegrywa w Kędzierzynie-Koźlu z Wartą 1:3 (20, -22, -22, -22). Na najlepszego zawodnika spotkania wybrano Michała Masnego. Drugi mecz zostanie rozegrany w środę w Zawierciu.
Zdaniem większości ekspertów i obserwatorów to kędzierzynianie byli murowanym kandydatem do wielkiego finału. Przemawiało za nimi doświadczenie, zgranie oraz wyniki bezpośrednich konfrontacji. W trwających rozgrywkach wicemistrz Polski pokonał Wartę aż trzy razy - dwa razy w rundzie zasadniczej oraz w półfinale o Puchar Polski. W lidze (czyli w dwóch ostatnich sezonach) drużyny mierzyły się dotąd czterokrotnie i wszystkie spotkania ZAKSA rozstrzygnęła na swoją korzyść wynikiem 3:1. Identycznie było także w meczu o Puchar Polski.
Największe zaskoczenie sezonu, czyli drużyna z Zawiercia, była zdecydowanie lepsza, zasłużenie wygrała i jest tylko o krok od finału PlusLgi.
Spotkanie mogło się bardzo podobać. Jesteśmy zadowoleni, że w momentach, kiedy była męska, twarda gra nie wymiękliśmy, a graliśmy swoje. Nie podpalaliśmy się tylko z chłodna głową podchodziliśmy meczu
— stwierdził przyjmujący Warty Kamil Semeniuk.
Skazywano nas na porażkę, ale obroniliśmy się swoją dobrą grą. Następna sensacja stała się faktem, w środę gramy w Zawierciu mam nadzieję, że do tego meczu będziemy przygotowani jeszcze lepiej. Na pewno w środę ZAKSA będzie pod presją. Oni przyjadą i będą musieli wygrać.Jeżeli zagramy drugi taki mecz ten nasz awans do finału będzie w pełni zasłużony
— powiedział atakujący Warty Mateusz Malinowski
Jutro o godz. 20.30 pierwszy mecz drugiego półfinału, w którym Onico podejmie na Torwarze Węgiel.
CZYTAJ TAKŻE: Sensacja u siatkarek. Nie będzie szóstego z rzędu mistrzostwa Chemika. Budowlani ograły zespół z Polic w półfinałach
siatka.org, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/442689-murowany-kandydat-do-finalu-przegral-u-siebie