- Udział w turnieju wagi ciężkiej to dla mnie drugie życie, nie mogę zmarnować szansy - powiedział wielokrotny reprezentant kraju i uczestnik World Series of Boxing Roger Hryniuk. Początek zawodów 10 maja w Kościerzynie. Triumfator otrzyma 100 tys. i zawodowy kontrakt.
27-letni Hryniuk jest młodzieżowym mistrzem Polski (2013) i dwukrotnym brązowym medalistą mistrzostw Polski seniorów (2016-2017). Dwa razy przegrywał walki finałowe w turnieju im. Feliksa Stamma (2015-2016). W barwach Rafako Hussars Polski w lidze WSB boksował w Stanach Zjednoczonych, w Argentynie czy we Włoszech. Na ringach międzynarodowych rywalizował m.in. z byłym mistrzem świata zawodowców Niemcem Tyronem Zeuge oraz mistrzem olimpijskim z Rio de Janeiro i byłym mistrzem globu amatorów Francuzem Tonym Yoką.
Szczególnie wspominam, chociaż przegrałem niejednogłośnie na punkty, walkę sprzed pięciu lat we Francji z Yoką, późniejszym mistrzem świata z Kataru (2015) i złotym medalistą igrzysk 2016. Przez wszystkie rundy wywierałem presję i nacierałem, a podrażniony Yoka uderzył mnie z głowy. Za ten faul nie dostał ostrzeżenia”
— przyznał pięściarz pochodzący z Łap koło Białegostoku.
Później Hryniuk boksował w reprezentacji Polski, ale w pewnym momencie - po wycofaniu „Husarii” z World Series of Boxing - wycofał się ze sportu, wyjechał do Ameryki i podjął pracę fizyczną.
Bardzo wiele zawdzięczam władzom PZB i Husarii, dzięki wielu osobom mogłem rozwijać się jako sportowiec oraz walczyć z najlepszymi krajowymi i zagranicznymi zawodnikami. Doceniam to, bo pochodzę z biednej rodziny i wiem jak ciężko trzeba na wszystko zapracować, a przy tym mieć szczęście w życiu do dobrych ludzi. Pokazałem też młodzieży, że nie liczy się pochodzenie, tylko trzeba realizować sportowe marzenia. Później musiałem wyjechać za chlebem do Nowego Jorku, gdzie byłem m.in. pomocnikiem stolarzy. Za wiele nie umiałem, ale super chłopaki przymykali oko na moje fuszerki i pomagali
— dodał.
Po powrocie na Podlasie Hryniuk wrócił do boksu, w listopadzie ubiegłego roku wystąpił nawet w meczu z Rosją w Kielcach.
Wyciągnął do mnie rękę m.in. trener z Sokółki Tomasz Potapczuk. Kiedyś byliśmy w przeciwnych narożnikach, bo on trenował mojego rywala Pawła Wierzbickiego. Miło, że odezwał się do mnie, namówił na treningi, bo już planowałem zakończenie kariery. Cieszę się, że wezmę udział w polskim turnieju wagi ciężkiej organizowanym przez promotora Krystiana Każyszkę i jego grupę Rocky Boxing Night. To dla mnie drugie życie, szansa na lepsze jutro, nie mogę zmarnować okazji
— stwierdził.
Oprócz Hryniuka, o główną nagrodę - 100 tysięcy złotych i zawodowy kontrakt - rywalizować będą aktualny mistrz Polski Mateusz Cielepała, trzykrotny wicemistrz kraju Mateusz Figiel, Krystian Arndt, Michał Bołoz, Kacper Meyna, Jakub Sosiński i Paweł Sowik. Jak poinformował organizator Każyszka, walki ćwierćfinałowe będą rozgrywane 10 maja na dystansie 4 rund, zaś jesienią zaplanowane są 6-rundowe półfinały i wielki finał na dystansie 8 rund. Propozycję umowy na występy na profesjonalnych ringach otrzyma triumfator, ale być może jeszcze drugi bokser.
Mistrzem świata już nie będę, ale w Polsce będę wygrywał i prezentował dobry boks. Zawsze byłem odważny, nieustępliwy, charakterny i to się nie zmieni, dlatego od razu w turnieju chcę walczyć z najlepszymi rywalami. Codziennie trenuję pod okiem Dariusza Kochanowskiego w Cristalu Białystok, schudłem 12 kilogramów, a jeszcze zrzucę sześć. Mam największe doświadczenie spośród uczestników i jestem zdeterminowany, by wygrać turniej wagi ciężkiej. Na co dzień na brak zajęć nie narzekam, bo pracuję także jako bramkarz na dyskotece, mam sklep z odżywkami w Łapach, a otwieram wkrótce lodziarnie w Białymstoku i rodzinnym mieście
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE: VAR tylko na połowie spotkań ekstraklasy. Zbigniew Boniek tłumaczy wybór spotkań
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/441719-hryniuk-powrot-do-boksu-to-dla-mnie-szansa-na-lepsze-jutro
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.