Prezes PZPN Zbigniew Boniek zapewnił na łamach „Przeglądu Sportowego”, że selekcjoner polskiej reprezentacji Jerzy Brzęczek zostanie na stanowisku przynajmniej do zakończenia eliminacji Euro 2020.

W rozmowie z dziennikarzem „Przeglądu Sportowego” Boniek zapewnia, że jest zadowolony z pracy selekcjonera i wzywa wszystkich do okazywania mu szacunku.

Jurek to jest zbyt porządny facet dla otoczenia, w którym się obraca. To nie jest Jureczek, Juruś, wujek tego czy tamtego, a selekcjoner reprezentacji Polski. Zasługuje na szacunek. Robi dobrą robotę. Zostaje do końca el. Euro 2020, choć wielu już by najchętniej szukało następcy

— stwierdził szef piłkarskiej centrali w rozmowie z dziennikarzem „Przeglądu Sportowego”.

Boniek nie widzi problemu, że kadra gra słabo.

Kadra gra brzydko? Tak, jest wiele do poprawy, ale wolę mieć sześć punktów niż skakać pod sufit, że fajnie klepaliśmy piłką, a na końcu to nas rozklepali. Nie jestem przekonany, że Holendrzy cieszyli się z porażki z Niemcami, bo był fajny mecz. Patrzą na tabelę i pewnie woleliby być tam, gdzie my

— dodał Boniek.

CZYTAJ TAKŻE: Polski selekcjoner nie powoła na Euro nikogo, kto nie gra w klubie. Powołania ogłosi po zakończeniu ligi

Przegląd Sportowy, MACRO