Bardzo się cieszę, że ten benefis odbędzie się w Krakowie, bo nie wyobrażam go sobie w innym miejscu. Mam nadzieję, że będzie to wspaniała impreza
— powiedziała Agnieszka Radwańska podczas konferencji prasowej promującej zaplanowaną na 21 maja imprezę podsumowującą jej tenisową karierę.
Radwańska, uznawana za najwybitniejszą polską tenisistkę w historii, w listopadzie zrezygnowała z kontynuowania profesjonalnej kariery. Urodzona w Krakowie zawodniczka w ciągu 13 lat zawodowej gry zwyciężyła w 20 turniejach WTA, wśród których najbardziej prestiżowym był sukces w WTA Finals. Kończącą sezon imprezę masters wygrała w 2015 roku. Najbliżej triumfu w Wielkim Szlemie była siedem lat temu, gdy dotarła do finału Wimbledonu. Reprezentowała Polskę na igrzyskach olimpijskich 2008 w Pekinie, 2012 w Londynie, na których była chorążym, i 2016 w Rio de Janeiro.
Bardzo się cieszę, że ten benefis odbędzie się w Krakowie, bo nie wyobrażam go sobie w innym miejscu. Grałam chyba na wszystkich kortach, które są w tym mieście. Mam nadzieję, że będzie to wspaniała impreza
— powiedziała Radwańska.
Pożegnalny benefis rozpocznie 21 maja o godzinie 18 w Tauron Arenie. W tej hali Radwańska miała już okazję zagrać w 2015 roku podczas meczu o Puchar Federacji z Rosją. Przegrała wówczas z Marią Szarapową.
Krakowska impreza składać się będzie z dwóch części.
W tej stricte sportowej imprezie na korcie zaprezentuje się Agnieszka Radwańska oraz jej przyjaciółki: Carolina Wozniacki i Angelique Kerber, gwiazdy tenisa, które mają polskie korzenie. Po krótkiej przerwie całość imprezy przeniesie się na scenę, gdzie na specjalnym tronie zasiądzie Agnieszka. Szykujemy niespodzianki, niektórzy zaproszeni goście mogą okazać się zaskoczeniem dla bohaterki wieczoru
— powiedział dyrektor benefisu Piotr Owczarz.
Głównym punktem benefisu będzie jednak mecz deblowy z udziałem Radwańskiej oraz Wozniacki i Kerber. Nie wiadomo jeszcze, kto jako czwarty dołączy do tego grona. Być może będzie to młodsza siostra Agnieszki – Urszula, ale jest to uzależnione od jej planów startowych.
To dla mnie ważne, że w tym dniu będą ze mną Karolina i Andżi. To dziewczyny, z którymi znam się ponad 20 lat. Grałyśmy razem od turniejów dla dziewięciolatek po zawodowe. Swoje razem przeszłyśmy. Nie mogę doczekać się gdy znowu razem zagramy, teraz ostatni raz
— wyznała Radwańska.
Jedną z niespodzianek przygotowaną dla kibiców, którzy pojawią się na benefisie będzie premiera teledysku z piosenką zaśpiewaną w ducie przez Radwańską i Wozniacki „We love tenis”. Utwór ten skomponował Piotr Rubik.
Niestety, Angelique nie mogła pojawić się na nagraniu tego teledysku, więc wystąpiliśmy tylko we dwie w Karoliną. To była świetna zabawa. Z Piotrem Rubikiem pracowało się świetnie, nigdy wcześniej nie miałam okazji być w takim studiu i nagrywać piosenkę. Mam nadzieję, że się spodoba, bo promuje ona nie tylko mój benefis, ale też tenis
— podkreśliła Radwańska.
Bilety na krakowską imprezę są już w sprzedaży. Ci, którzy nie będą mogli pojawić się w Tauron Arenie, będą mieli możliwość śledzenia jej w TVP 1 i TVP Sport.
Cieszymy się, że będziemy mogli pokazać ten benefis. To będzie wyjątkowe wydarzenie
— zapewnił zastępca dyrektora TVP Sport Jarosław Idzi.
Radwańska po zakończeniu kariery tenisowej realizuje swoje pasje. Jedną z nich jest taniec, co wiąże się z udziałem w programie „Taniec z Gwiazdami”.
Teraz kilka godzin dziennie spędzam na sali ćwiczeń zamiast na korcie
— zauważyła.
Była już tenisistka nie podjęła jeszcze decyzji czy zajmie się po zakończeniu kariery.
Dopiero w listopadzie skończyłam grać, opcji jest sporo, choć zostanę przy tenisie. Na razie potrzebuję rok, może dwa odpoczynku, bo te 20 lat kariery było ciężkie. Wiele z moich marzeń się spełniło, ale jest jeszcze kilka, które zachowam dla siebie. To co chciałam osiągnąć w tenisie zrobiłam. Jestem szczęśliwa. Teraz będzie czas na nowe wzywania i pomysły. Moje życie do tej pory to była jedna wieka podróż, więc nie wyobrażam sobie, aby długo siedzieć w jednym miejscu. Lubię jednak poznawać nowe miejsce, a odwiedzę raczej miejsca, w których nie rozgrywano turniejów
— wyznała.
Radwańska przyznała, że wciąż ma sny, w trakcie których rozgrywa tenisowe mecze.
Ostatnio miałam taki, że w trakcie gry kort zaczął się zapadać i obudziłam się spocona
— opowiedziała.
Pomimo zakończenia kariery Radwańska z zainteresowaniem śledzi to, co dzieje się w tenisie i liczy, że młode pokolenie polskich zawodniczek i zawodników nawiąże do jej sukcesów.
Na sukces składa się wiele czynników. Jednej recepty nie ma, ale ważna jest świadomość tego co się robi na korcie i poza nim. Osoby, które chcą się uczyć i są ambitne mogą zajść daleko. Takim przykładem może być Hubert Hurkacz. Jestem mile zaskoczona, jak duże postępy zrobił. Zagrał kilka świetnych meczów z tenisistami ze światowej czołówki. Ten cykl turniejów w Stanach Zjednoczonych miał bardzo udany. Gra bardzo solidnie w ataku i obronie. Lubię oglądać skoki narciarski, siatkówkę, żużel, ostatnio byłam na meczu piłkarzy Polski z Łotwą. Gdy jest tylko okazja, to staram się wspierać polskich sportowców
— zadeklarowała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielkie pożegnanie Agnieszki Radwańskiej. Będą jej najlepsze kumpele z kortu
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/439793-radwanska-zaspiewa-piosenke-skomponowana-przez-rubika