Polska wygrała z Łotwą 2:0 i z kompletem sześciu punktów jest liderem grupy G eliminacji Euro 2020. Biało-czerwoni nie zachwycili jednak grą. - Jedyną rzeczą, której im brakuje, to lepsza motywacja - ocenia specjalnie dla portalu wPolityce.pl były selekcjoner polskiej reprezentacji piłkarskiej Jerzy Engel.
Trener Engel mówi o motywacji, ale czy Jerzy Brzęczek potrafi to zrobić?
Myślę, że tak. Nabiera doświadczenia. W pierwszych meczach eksperymentował, teraz skupia się na zdobywaniu punktów
— uważa były trener.
Sporo mówiło się o tym, że Robert Lewandowski nie strzela goli, więc powinien grać Krzysztof Piątek. kapitan reprezentacji był najlepszym polskim zawodnikiem w meczach z Austrią (1:0) i Łotwą (2:0).
Od Lewandowskiego wszystko się zaczyna i na nim się kończy. Prezentuje bardzo wysoki i wyrównany poziom, potrafi uratować zespół w trudnych sytuacjach. Lider z prawdziwego zdarzenia. Cieszę się, że gra w ataku razem z Piątkiem. Obaj coraz lepiej się zrozumieją widać, że są zgrani. Trzeba się tylko cieszyć, że mamy dwóch tak świetnych strzelców, bo, w razie kontuzji Lewandowskiego, odpukać, Krzysztof może zastąpić Roberta
— mówi Engel.
W spotkaniu z Austrią Mateusz Klich miał zadania bardziej defensywne. W meczu z Łotwą liczyliśmy, że pokaże się także w ofensywie, będzie kreował grę jak w Leeds United. Zawiódł.
Wydaje mi się, że w systemie 1-4-4-2 nie było do końca wiadomo, kto ma rozgrywać: Klich czy Zieliński. Nie było jednego gracza, który by dyrygował grą i rozdzielał piłki. Uważam, że Klich nie jest od tego, a trener Brzęczek nie zdefiniował, kto ma prowadzić grę
— twierdzi były selekcjoner.
Wiele słów krytyki spadło na trenera Brzęczka za wystawienie na lewej obronie Arkadiusza Recy, mimo że miał asystę przy pierwszym golu.
To przyszłościowy piłkarz. Na razie widać u niego brak gry w klubie i brak zgrania z kolegami z reprezentacji.ma możliwości wydolnościowe, bo sporo biega. Ale nie takiego reprezentanta życzylibyśmy sobie. Niech zacznie grać w klubie, rozwijać się i wówczas może myśleć o grze w w kadrze
— uważa Engel.
Polska ma sześć punktów i jest na dobrej drodze do awansu na Euro 2020.
Najważniejsze jest zwycięstwo. Nie ma co wybrzydzać. Mamy łatwą grupę, bo zostaliśmy wylosowani z pierwszego koszyka. Odnieśliśmy dwa zwycięstwa i jesteśmy zdecydowanymi faworytami grupy. Awansujemy do mistrzostw Europy i nie sądzę, by ktokolwiek mógł nam w tym przeszkodzić
— kończy Władysław Jerzy Engel.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mamy to! Polska wygrała z Łotwą! Polacy liderem grupy eliminacyjnej. Przełamanie Lewandowskiego na Narodowym
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/439513-engel-dla-wpolitycepl-pilkarzom-brakuje-tylko-motywacji