Polska wygrała w Wiedniu z Austrią 1:0 w pierwszym meczu eliminacji mistrzostw Europy 2020 roku. Jedynego gola strzelił Krzysztof Piątek, którego obawiali się Austriacy i wejścia którego domagali się licznie zgromadzeni na Ernst-Happel-Stadion polscy kibice.
„El Pistolero” wszedł na boisko za kontuzjowanego Piotra Zielińskiego. Po dziewięciu minutach zdobył bramkę z metra dobijając odbita piłkę.
Ma taki czas, że piłka mu spada pod nogę. Jest teraz złotem
— stwierdził polski stoper Kamil Glik o napastniku SSC Napoli.
Polscy kibice domagali się wejścia na boisko Piątka. I doczekali się nie tylko występu ale i gola.
Wychodziłem na boisko dobrze zmotywowany. Chciałem zagrać od pierwszych minut, a rozpocząłem na ławce. Chciałem pomóc drużynie, bo ona jest najważniejsza. Fajnie, że wygraliśmy mecz. Ja szukam piłki i ją znajduje. Miałem dziś drugą sytuację, którą powinienem wykorzystać, ale liczą się trzy punkty. W niedzielę gramy o kolejne trzy i mam nadzieję, że też wygramy. Dążymy do perfekcji, chcemy eliminować błędy i mam nadzieję, że jeśli w następnym meczu będę miał dwie sytuacje, to wykorzystam obie
— przyznał Piątek.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pierwsze zwycięstwo Jerzego Brzęczka. Zafundował mu je Krzysztof Piątek. Austria pokonana 1:0 w Wiedniu
MACRO
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „Sieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/439086-piatek-bohaterem-w-wiedniu-zobacz-jego-bramke-wideo