Sędzia Wojciech Myć uratował Lechię przed pierwszą porażką w ekstraklasie w sezonie na stadionie w Gdańsku. Wisła Płock, która zajmowała przedostatnie miejsce w ekstraklasie prowadziła 1:0. Wyrównał z podarowanego rzutu karnego Flávio Paixão.
Bramkę zdobył Alan Uryga, który lekko trącił piłkę po strzale Guillermo Vareli. To jego siódmy gol odkąd trafił jesienią 2017 roku do Płocka. Nafciarze kończyli mecz w osłabieniu. Dwiema żółtymi kartkami został ukarany… były napastnik Lechii Grzegorz Kuświk. Wcześniej kontuzji doznał bramkarz Wisły Thomas Dähne, którego zastąpił Bartłomiej Żynel.
Osłabiony zespół Naciarzy dzielnie się bronił. W końcu Jake McGing, według sędziego Wojciecha Mycia, bo tylko on dostrzegł przewinienie, sfaulował Artura Sobiecha, a z rzutu karnego bramkę zdobył Flávio Paixão.
Przewaga Lechii, która wynosiła siedem punktów po 23. kolejce nad Legią, topnieje. Teraz mistrz Polski ma stratę do lidera dwa punkty.
CZYTAJ TAKŻE: Oficjalnie Zinedine Zidane trenerem Realu Madryt. Władze Królewskich potwierdziły informację
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/437550-sedzia-uratowal-lechie-pozbawiajac-kompletu-punktow-wisle
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
