Cracovia pokazała, że porażka w ubiegłym tygodniu w Płocku z Wisłą (2:3) była tylko wypadkiem przy pracy. Pasy ograły u siebie Zagłębie Sosnowiec 2:1. Kolejny popis Airama Cabrery, który strzelił oba gole.
Hiszpański napastnik Cracovii pierwszego gola strzelił z akcji. Diego Ferraresso podał do Cabrery. Hiszpan zdecydował się na strzał z około 25 metrów i trafił idealnie przy słupku. Drugą bramkę zdobył z rzutu karnego po faulu na nim. Zagłębie próbowało odrabiać straty, ale strzeliło tylko jednego gola. To za mało nawet do remisu.
Szybko strzeliliśmy drugiego gola i zabrakło nam cwaniactwa, nie potrafiliśmy dobić rywala, za łatwo straciliśmy bramkę i zrobiła się niepotrzebna nerwówka. Zespół musi się jednak czasem nauczyć, jak utrzymać wynik
— przyznał szkoleniowiec Cracovii Michał Probierz.
Wszyscy piłkarze walczyli, chcieli wygrać, dużo biegali. Zabrakło może trochę agresywności
— wyjaśnił drugi trener Zagłębia Robertas Poskus.
CZYTAJ TAKŻE: Robert Lewandowski przeszedł do historii Bundesligi. Stał się najskuteczniejszym zagranicznym piłkarzem
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/437286-kolejny-popis-airama-cabrery-cracovia-wygrala