Oj dostało się polskim sędziom VAR Szymonowi Marciniakowi i Pawłowi Gilowi od prezesa AS Roma Jamesa Pallotty. Drużyna z Rzymu przegrała w rewanżowym meczu z FC Porto 1:3 po dogrywce w 1/8 finału Ligi Mistrzów i odpadła z rozgrywek.
W 117. minucie Alex Telles zdobył bramkę z rzutu karnego. Jedenastka została podyktowana po obejrzeniu przez arbitra Cuneyta Cakira powtórki z systemu VAR. W drugiej minucie doliczonego czasu dogrywki, w polu karnym gospodarzy upadł Patrik Schick, który był atakowany przez Moussę Maregę. Turecki arbiter nie zapoznał się z powtórką wideo, tylko zdał się na podpowiedź polskich sędziów VAR, którzy orzekli, że faulu nie było. Marciniak i Gil podjęli prawidłową decyzję. Niestety, nie spodobała się jednak ona prezesowi AS Roma.
W zeszłym sezonie prosiliśmy o VAR w Lidze Mistrzów, bo zostaliśmy skrzywdzeni w półfinale, a dzisiaj mamy VAR, a i tak zostaliśmy okradzeni. Patrik Schick był zdecydowanie faulowany w polu karnym, VAR to pokazuje, a karnego nie ma. Mam dosyć tego g… Poddaję się
— powiedział Pallotta.
CZYTAJ TAKŻE: Paryż w łzach. Neymar oskarża sędziów. Francuscy dziennikarze nie mogą uwierzyć w to, co się stało
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/436940-prezes-as-roma-krytykuje-polskich-sedziow-i-var-nieslusznie