Wszyscy czterej Polacy bez problemu zakwalifikowali się do jutrzejszego konkursu skoków narciarskich o mistrzostwo świata na Toni-Seelos-Olympiaschanze w Seefeld. Kwalifikacje wygrał Stefan Kraft (106 m; -5,2), drugi był Ryoyu Kobayashi, który skoczył najdalej (108,5; -11,6). Na kolejnych dwóch miejscach uplasowali się Kamil Stoch i Dawid Kubacki.
Trening, który miał odbyć się przed kwalifikacjami, został odwołany z powodu zbyt dużych podmuchów wiatru. Kwalifikacje były zagrożone.
Kwalifikacje przeniesiono z godziny 16.30 na 17.
Mimo złych warunków atmosferycznych zdecydowano się przeprowadzić kwalifikacje. Na ich starcie stanęło 66. skoczków. Wiatr był zmienny. Niektórym wiał w plecy, ale większość miała go pod narty. Skakanie rozpoczęto z ósmej belki. Gdy 101,5 metra (-13,0) skoczył Fin Andreas Alamommo, obniżono belkę do siódmej pozycji.
Stefan Hula, który, jak na niego, wyśmienicie spisywał się na treningach, potwierdził to w kwalifikacjach. Wykorzystał sprzyjający wiatr (-14,6) i skoczył 101,5 metra. Dało mu to 26. miejsce.
Trzech zawodników przed Dawidem Kubackim skakało bardzo słabo, bo wiatr bardzo kręcił. Ale ten, który najlepiej z Polaków prezentował się podczas wczorajszych treningów, wylądował na 104. metrze (-6,2) i objął prowadzenie.
Skaczący po nim i wracający do formy Piotr Żyła uzyskał 99 metrów (-4,0), co dało mu 16. pozycję.
Znany z wybornej techniki Kamil Stoch skoczył 107 metrów (-9,5).
CZYTAJ TAKŻE: Zatrzymanym podczas mistrzostw świata koksiarzom grozi do trzech lat więzienia. Można ich oskarżyć o oszustwo sportowe
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/435978-polacy-odpalili-rakiety-stoch-trzeci-kubacki-czwarty