Robert Kubica z zespołu Williams uzyskał najgorszy czas w gronie kierowców, którzy w czwartek przed południem testowali bolidy Formuły 1 na torze Catalunya pod Barceloną.
Wracający po ośmiu latach do roli pełnoprawnego kierowcy F1 34-letni Polak pojawił się na torze jako jeden z pierwszych. Na trybunach towarzyszyła mu biało-czerwona flaga z napisem „Forza Robert”. Pierwsze okrążenia Kubica przejechał wolno, a za przednimi kołami jego bolidu była zamontowana kratka z czujnikami mierzącymi ustawienia aerodynamicze modelu FW42.
W sumie w czwartek przed południem Polak przejechał 48 okrążeń. Na najlepszym z nich uzyskał wynik 1.21,542, o blisko cztery sekundy gorszy od najszybszego Tajlandczyka Taja Alexandra Albona z Toro Rosso (1.17,637).
Szefowie Williamsa rozpoczęli testowania auta z dwudniowym opóźnieniem. Brytyjczyk George Russell, który szykuje się do debiutu w Formule 1, wyjechał na tor dopiero w środę po południu i był najwolniejszy w tej sesji. Russell zasiądzie w Williamsie w popołudniowej serii czwartkowych testów.
Czwartek jest ostatnim dniem testów w tym tygodniu. Zespoły ponownie pojawią się na torze pod Barceloną we wtorek.
Pierwszy wyścig w tym sezonie - Grand Prix Australii w Melbourne - odbędzie się 17 marca.
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/434937-kubica-z-najslabszym-czasem-testow