Ryoyu Kobayashi prowadzi po pierwszej serii konkursu skoków narciarskich o Puchar Świata w Willingen. Jest też liderem cyklu Willingen Five. Za nim trzech Polaków

W serii próbnej, poza czwartym Dawidem Kubackim, Polacy spisali się słabo. 17. był Kamil Stoch (121.5 m), 21. Maciej Kot (127 m), 28. Piotr Żyła (114.5 m), 36. Stefan Hula (118 m), 38. Jakub Wolny (122 m). Co ciekawe, żaden zawodnik z najlepszej czwórki klasyfikacji generalnej o Puchar Świata nie zajął miejsca w dziesiątce.

Organizatorzy mieli problemy z dopasowaniem odpowiedniej belki startowej do warunków na skoczni. Konkurs rozpoczęto z 10 belki. Po pięciu skoczkach przesunięto na 12., a po kolejnym na 14. Maciej Kot wykorzystał wiatr pod narty i wreszcie oddał dobry skok w Światowym Dniu Kota - 133,5 (-4,3). Był 26. Stefan Hula skoczył 127,5 metra (-2,2) i jako jedyny z Polaków nie zakwalifikował się do drugiej serii (34.).

Jakub Wolny zrehabilitował się za wczorajszą wpadkę. Wylądował na 137. metrze (-6,6) i zajął 17. miejsce.

Dawid Kubacki wylądował na 143 metrze (-5,1) i był pierwszy. Po jego skoku obniżono belkę o jeden stopień. mający apetyt na wygranie Willingen Five Piotr Żyła skoczył 142 metry (-4,9) i wyprzedził kolegę z reprezentacji. Kamil Stoch uzyskał 138,5 metra (-0,5) i rozdzielił Polaków. Naszych skoczków ograł Ryoyu Kobayashi, który skoczył 146 metrów (-4,1) i miał około 10. punktów przewagi nad Polakami.

Na zwycięzcę Willingen Five czeka 25 tys. euro.

CZYTAJ TAKŻE: Świetny występ Polaków. Kamil Stoch drugi w Willingen! Żyła i Kubacki tuż za podium

MACRO