Za uczestnikami zmagań o Puchar Świata pierwsze w tym sezonie skoki na mamucie. W serii treningowej na Heini-Klopfer-Skiflugschanze najlepiej skakał rekordzista obiektu Daniel Andre Tande.
Trening skoczkowie rozpoczęli od 24. belki, ale już po trzech skoczkach rozbieg obniżono na 21. poziom. Paweł Wąsek skakał już z 18. belki. Uzyskał 168,5 metra (+2,3). Dało mu to 48. miejsce, ale ważne, że zaznajomił się z mamucią skocznią i w kwalifikacjach będzie wiedział jak skoczyć, by awansować pierwszy raz do konkursu na tego typu obiekcie. Stefan Hula skoczył 165,5 metra (+4,2) i uplasował się tuż za naszym debiutantem w lotach. Jakub Wolny wylądował na 192. metrze (-3,3), co dało mu 32. pozycję.
Z naszej eksportowej trójki najlepiej skakał Dawid Kubacki, który wylądował na 210 metrze (+2,3), co dało mu piąte miejsce. Piotr Żyła skoczył równo 200 (+2,4) - 13. pozycja, a Kamil Stoch 199,5 (+4,4) i zajął 10. miejsce.
Na starcie kwalifikacji (godz. 14.45) stanie 50 zawodników. Do zawodów na mamuciej skoczni awans do konkursu uzyskuje 40 zawodników. Dziś lista startowa będzie ułożona na podstawie aktualnej klasyfikacji generalnej o Puchar Świata. W sobotę i niedzielę kolejność zostanie ustawiona już według rankingu o Puchar Świata w lotach narciarskich.
CZYTAJ TAKŻE: Po półtora roku wraca do ekstraklasy. Napastnik zmienił Mielec na Płock
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/432096-rekordzista-skoczni-najlepszy-w-serii-treningowej